Nie pomoge bo laktatora jeszcze nie mam i nie wiem czy to konieczne ? A co do pampersow to ja wezme cala paczke ,, pampers" tych najmniejszych ;)

Ja w UK nie mam nawet co marzyć o prywatnej gin. I tak się ciesze, że dają mi kolejne USG ale to tylko dlatego, że nie miałam tego pierwszego w 12tyg. U mnie na ostatnim zasłaniał buźke rękami i też mieli problem z mierzeniem :) nie wiem po kim on taki wstydliwy ;)

ja mam laktator z tommee tippe, natomiast pampersy biorę new born, tą najmniejszą paczkę- chyba około 40 ich tam jest

Ja też mam taką małą paczkę,więc wezmę całą.Sprawdzę ten laktator,dzięki.

Macie też problemy ze snem?Kurde,ja już mam tak parę dni.Nie mogę usnąć w nocy a jak już usnę to mogę spać nawet do 12-tej.Śni mi się moja nienarodzona córeczka.Mam nadzieję,że to nic złego.Dzisiejszej nocy coś konkretnego musiało mi się przyśnić,bo nawet sama się podrapałam pod okiem.Do tego doszła zgaga,uciążliwa,bo nigdy nie miałam,nawet nie wiedziałam jak to jest mieć zgagę.Już niedługo wszystkie dolegliwości miną.Najbardziej brakuje mi zasypiania na brzuchu :)

My na ostatnim usg widzieliśmy tylko pipke i główkę od góry, nie chciała nam się pokazać i byliśmy zawiedzeni, bo zawsze tak się cieszymy jak możemy ją podejrzeć, tym razem się na rodziców wypieła :) Ja do szpitala spakowałam paczkę new born "1" 48 szt., jak będzie mało, to już poinstruowałam Krystiana jakie ma kupić :) Co do laktatora to nie wiem który byłby dobry, ale położna mówiła, żeby nie kupować, bo może w ogóle nie będzie potrzebny? Generalnie dzidziuś jest najlepszym laktatorem :) A razie cuu zawsze można dokupić. W szpitalu można też zazwyczaj wypożyczyć w razie konieczności, więc ja sobie głowy nie zawracam póki co laktatorem :)

Masz rację,więc ja też narazie nie będę kupowała.Jak będzie potrzebny to wtedy się kupi.

Ja mam problem ze spaniem właśnie :( szybko się kłade zazwyczaj , bo jestem już zmęczona i śpiąca (zazwyczaj ok 21 leże już w łóżku), a jak się położe to jest mi niewygodnie, niemogę sobie miejsca znaleść, dobrze się ułożyć, co w rezultacie skutkuje tym, że się rozbudzam i dupa! Do tego męczy mnie zgaga i muszę kłaść się z głową wysoko (co też jest dla mnie mało komfortowe, bo lubię spać nisko), bo inaczej mi się wszystko z żołądka cofa, co jest obrzydliwe na maxa ;/ I od 6 zazwyczaj już nie śpie hehe

Mi się udaje czasem w dzień zasnąć i nawet nie wiem kiedy,tak padam.Późno chodzę spać,bo wcześniej nie daję rady.

Z tego co widze kazda z nas cierpi na to samo .... Ja do dzis smieje sie z tego okreslenia. ,,ciaza to blogoslawiony stan " oszem dziecko to cudowny dar ale sama ciaza jak dla mnie juz nieee :( nie jestem juz ta sama osoba co przed ciaza... Co baardzo mnie meczy.. Ogolnie jak mnie ktos pyta jak sie czuje to zawsze mowie ze dobrze... Ale swoje wyplacze... Bo coz wiecej moge ...