Achh ... ciężkie to dla mnie do ogarnięcia jest tym bardziej, że nie wiem czego mam się spodziewać i po porodzie i o dalszym życiu .. wszystko ulegnie zmianie. Nie wiem czy dam sobie rade. Mam 23 lata a nie czuje sie w pelni gotowa, nie wiem jak młodsze dziewczyny sobie radzą naprawde ..

Kathy ja tez dopiero 24 lata mam i powiem ci ze tez mam takie mysli jak ja sobie poradze w nowej sytuacji, ja z moim H mimo ze on ma 30 lat to mieliśmy dużo innych planow i nasze zycie wyglądało zupełnie inaczej a teraz wszystko będziemy musieli podporządkować naszej malej kruszynce i nasze zycie zmieni się do góry nogami :-) ale jestem pewna ze zmieni sie tylko i na lepsze a dzidzia wniesie tylko wiecej radosci i miłości w nasze zycie :-)

No nie da się ukryć, że dziecko wprowadza wielkie zmiany w życie .. ale przynosi za to dużo radości i miłości :) Widzę, że nie tylko ja się ta boje tego wszystkiego :)

Dziewcny urodzilam o 4.15rano..porod byl ciezki

Gratulacje Daria!! Może i ciężki ale już masz swojego skarba ze sobą :) będziesz wspaniałą mamą ;)

Daria gratulacje :-) wszystkiego dobrego dla was !!

To ja najmłodsza jestem chyba ;) 22 lata będę mieć w grudniu dopiero :)

haha wiem ;) w sumie planowałam ciąże po studiach i znalezieniu dobrej pracy no ale wyszło jak wyszło. W sumie to się ciesze bo mam najwspanialszych facetów jakich mogłabym mieć ;)

Synek, synek ;) tatuś skakał ze szczęścia na USG ;D Pierwsze imie, Nathaniel, mieliśmy od dawna a wczoraj tatuś wybrał drugie: James. No cóż, uroki bycia w mieszanym związku ;)

mój się na mnie ze strachem w oczach patrzy ostatnio i 'a co jak się dziwczynka urodzi?' :D za 12 dni mam USG więc mam nadzieje, że płeć potwierdzą i będzie spał spokojnie ;)