Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-08-11 13:48
Dziewczyny! U mnie dużo się dzialo, nie koniecznie dobrych rzeczy ale SZCZERE życzenia zdrowia i radości dla Waszych MALUSZKÓW :) My jutro kończymy roczek tak na prawdę za 12ście godzin Kubuś już będzie na Świecie... urodził się o 00:45, płakać mi się chce, jakaś jestem mega wzruszona tym faktem :) <3 Jeszcze raz zdrówka dla Maluszków :)
2014-08-11 16:46
Sto latek ! :*
2014-08-14 13:47
jejjjjj jak to szybko zleciało <3 nasze małe pociechy maja juz roczek!! nasza Lenka wczoraj obchodziła urodzinki niesamowite jaka ona juz duza i jestem z niej mega dumna ! :D nasza mała juz od miesiaca chodzi teraz zaczyna uciekac biegiem jak widzi jak chce jej pampersa zmienic:) i jest wielka złośnica.... Karolina mam nadzieje że juz z maleńka twoja wszystko dobrze i że mogła swietować swój roczek jak na jubilatke przystało!! :) a jak tam dziewczyny z myśla o nastepnym bejbi? :)
2014-08-15 12:45
Co do drugiego dziecka, jeżeli się zdecyduję, to tylko, po to, aby Kuba miał kogoś równie bliskiego jak rodzic, ja jestem jedynaczką i zawsze marzyłam o starszym bracie :D
Aczkolwiek, nie wiem, o ile , to będę się starać za około 3-4 lata :P [ tak, żebym mogła urodzić w wieku 34/35]
Powiedzcie, czy dużo mówią Wasze smyki ?
Kuba w sumie mówi tylko :
Mama
Tata
Baba / Ada - zależy jak mu się do niej powie ^^
Dada / Dziadek - udaje mu się czasami
Da - daj
Sporadycznie jakieś zasłyszane słowo, ale to wyjątek, wyjątków :)
2014-08-15 21:12
2014-08-16 12:31
U nas już wszystko ok ;) mamy jeszcze m-c Fugaginy i wizyte u nefrologa, ale myślę, że będzie ok :) urodzinki zorganizowaliśmy w tą sobotę. Było fajnie, miło.. tylko szkoda, że bez najbliższej rodziny już :( (mieszkają kawał drogi od nas)...
Co do słów, też Lila mało mówi: mama,tata,dada,dzidzi,baba,da -daj-,nie,ta ... I tym bardziej wydaje mi sie, że mniej mówi w ogóle po tym pobycie w szpitalu... tak jakby się 'cofnęła' ... :(
Co do drugiego dziecka... chcialiśmy też za 3/4 lata, ale nie wiem czy z mięsniakiem do tego czasu dociągne, po drugie finanse...
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też są teraz na etapie, że wszystko chcą same? W sensie- jeść i pić? Mi Liliany już prawie się nie udaje nakarmić, chce sama- więc daje jej coś w kawałkach, na talerzyku i wkładam ją do krzesełka, je sama.. gdy się już naje, wszystko wyrzuca poza krzesełko... Pić z kubeczka też chce sama, czasem się zaleje, czasem ładnie się napije. Niby fajnie, ale chce żeby jadła serki np, zupki... ale ode mnie jeść nie chce, a sama sobie jeszcze z tym nie radzi. Jak to jest u WaS?
2014-08-16 14:56
Kuba jak miał 10 miesięcy miał ten etap - nie dawno przeszło i daje się nakarmić, ale my stosujemy blw co do niektórych produktów, więc sam też jada, z piciem, zawsze kończy się powodzią mieszkania :P
2014-08-16 17:17
Dzisiaj Lila strajkuje,nie chce jeść i domaga się cyca :/ A ja chce dawać jej jak najmniej cyca już, by go w ogóle wyeliminować. Na śniadanie zjadła pół małego placuszka z jabłkiem, później kilka chrupków kukurydzianych, ok 11 cyc do uspania, ok 14 siedliśmy do obiadu- w sumie nic nie zjadła (dałam jej gotowaną pierś z kurczaka, gotowaną marchewkę i makaron pełnoziarnisty) wymemłała, zjadła może z dwa makarony, reszte wyrzucała... więc dałam jej jeszcze ze śniadania placka- w nadziei, że może to zje- nie było opcji, od razu go wyrzuciła i zaczęła się drzeć,że cyca.. (pokazuje wtedy palcem na cyca)..poszłam z nią do kuchni i zapytałam co chce, wybrała malutkiego pomirodka, więc dałam jej i zjadła- to był obiad naszej gwiazdy! :/ po obiedzie jechaliśmy na zakupy, w samochodzie zjadła małego herbatniczka i chrupka kukurydzianego, po zakupach pół banana i troche bułki pszennej... Masakra.Dzisiaj wymiękam, bo co jej otwieram i próbuje dać to macha głową, że nie... :/
Dzisiaj zaczynam pić szałwie. Postanowiłam, że będzie łatwiej mi odstawić Lile jak nie będę miała wyboru, bo nie będę miała inaczej sumienia żeby jej cyca nie dać i będę ją jeszcze do 10 lat! :P
2014-08-18 17:22
Hej Dziewczyny :) u nas Kuba zaczyna sam chodzić, pokonuje już całe mieszkanie -oczywiście jak ma humor, w dniu urodzin imprezy przemirzał km,prezentował się wszystkim, jak ładnie chodzi,kołysze się na boki, ręcę rozłożone na poziom i wio chodzi... Urodziny...mi się nie podobało... Tak szczerze. Kubuś mówi mama,tata,ej,adź-chodź. Kiwa głową na nie. baba, da-tak dada nie mówi, bo nie ma dziadka ;) Moja Mama nauczyła go wolać do kuzynki Ala i woła na nią Ala(tak ma na imię) Co do umięjętności jedzenia samodzielnego są znikome, moze przeze mnie bo cały czas ja mu daje jedzenie, kupiłam mu tydzień temu nocnik,na razie się nim bawi ale już nie długo będę go sadzać na nocnik. Kuba dostał pleśniawki :/ będziemy się leczyć
2014-08-19 08:06
Aniu czemu nie podobały Ci się urodziny ?
U nas też urodziny przechodzone i już większą część mieszkania potrafi sama przejść. Ząbków 6 ale ostatnio takie są histerie w nocy i w dzień z resztą też, że mam nadzieję, że już się przebiją... ;/ A i Jula mówi mama, dada, baba, kot i charczy na wszystko inne ;p