Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

dioksyneczka, u mojej gin zalozenie spirali na 5 lat kosztuje 500zl, wiec tez mysle, ze to chyba najlepsze wyjscie. Tak wlasnie sie zastanawialam, czy Wy juz cos stosujecie i jesli tak to co i widze, ze spiralka calkiem popularna jest :)

happymum, az Ci normalnie zazdroszcze, ze mozesz tyle z Majeczka spacerowac. Ja z mala musze czekac az maz wroci z pracy i zniesie mi wozek z czwartego pietra, bo jest cholernie ciezki i tak max godzinke mozemy pochodzic, ale dobre i to. Na szczescie w kwietniu juz bedziemy u moich rodzicow mieszkac w domu, bo sprzedajemy  mieszkanie zeby wykonczyc nasz wymarzony domek i jak najszybciej sie tam przeprowadzic :D nie wiem tylko jak wytrzymam z rodzicami pod jednym dachem po tylu latach mieszkania z dala od nich, obym dala rade.

A co do karmienia, to ostatnio czytalam blog kamili i tu masz link do jej fantastycznego wpisu na temat kryzysu laktacyjnego, moze troche Ci pomoze http://40tygodni.pl/kamila1183/blog/13147,Kryzys-laktacyjny-za-nami.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

Ilona- też mieszkam tak samo wysoko :)) tyle szczęścia, że na dole jest wózkownia, bo też sama w życiu bym sobie nie poradziła z tym wózkiem :)). Powiem Ci że ja nie lubiłam nigdy spacerować, ale wczoraj było tak cudnie, potem w domu też ;P że pokocham spacery napewno :)).

a c do karmienia to mówię, walczyłabym ile sił jeśli tylko mała nie miałaby przez to tych okropnych bóli brzuszka :(. zastanawiam się czy bidulka nie ma nietolerancji laktozy bo ma sporo pasujacych objawów. Nie chcę wmawiać jej choroby, ale kurde szukam źródła naszych problemów.. stąd moje wątpliwości czy ją przystawiać w ogóe do piersi jak konczy sie to 2godzinnym płaczem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

gdybym moja mala miala takie problemy z brzuszkiem jak Majeczka, to ja bym odpuscila i przeszla na mm. Po co ma meczyc dziecko i ty razem z nim. Ale to tylko moja subiektywna opinia, bo ja uwazam, ze owszem mleko matki jest wspaniale, ale na mm tez mozna wychowac zdrowe i szczesliwe dziecitako :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

spiralka kosztuje u mnie ok 500 zł na 5 lat

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

dziewczynki sluchajcie czy wasz maluszki robią sobie drzemki popołudniami zamiast np pospać ? za to od 18 moja zasypia juz na noc ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

Majka w ciągy dnia potrafi mieć z 10 takich od 5-15 minutowych drzemek :)) a zasypia ok 19-20

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa
Odnośnie spirali to pytałam ostatnio gin bo chciałam założyć i koszt spirali wraz z założeniem jej to 1200 zł, niestety ale jak na raz to nie każdego stać by tyle wyrzucić kasy.. Natomiast spacerek z moja Blancia to istna masakra. Poszliśmy z moim M. i mała prawie wcale nie spała, ciagle płakała, uspokajala sie co najwyzej na rekach, a ludzie patrzyli na nas jak na jakiś wyrodnych rodziców yhh Nocki przesypia całkiem fajnie, ale totalnie jest ode mnie uzależniona. Nie chce smoczka, nie chce mojego ściąganego mleka z butelki, herbatki, nic nie chce poza cycem. Moja mama sie śmieje, ze gdybym mieszkała sama to umarlabym z głodu bo mała nie pozwala mi odstąpić jej ani na krok, niestety ale dla mnie to nie jest śmieszne bo mam problem z pozostawieniem jej choćby na godzinke pod czyjąś opieka. Kocham ja i jestem szczęśliwa, ze tak bardzo jest za mną ale bez przesady, nie wiem juz co robić.. Niestety ale tak jest, kiedy zdaza mi sie zostać z nią na cały dzien sama to latam cały dzien w pizamie, sniadanie jem na obiad a ogarniam sie wieczorem kiedy ktoś inny jest juz w domu..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kenfuszka

Hej  kobitki :) ja dziś byłam niestety uwięziona w domu bo mój na delegacji a sama wózka niestety nie zniosę z 3 piętra. Mikołaja wystawiłam z wózkiem na balkon i przespał mi tam prawie 4 godziny :D uwielbia być na dworze :)  a co do antykoncepcji to nic nie stosuje bo bym chciała znowu być w ciąży :D !! 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

agnieechaa - moja Majka tez jest bardzo absorpcyjna i jak tylko odkladam ja do lozeczka to jest placz, ostatnio z 15 min polezy bo karuzela jej sie spodobała. Ale przez te bóle brzuszka sporo ją nosilam na rekach,kolysalam i się przyzwyczaiła do tego. Także też nie mam czasu zjeść, ogarnąć się, ostatnio stwierdziłam że to już przegięcie jak w toalecie była ze mną ;p od tamtej pory staram się ją oswajać z tym że chwilę może mamy nie być, pojęczxy 3 minuty a potem się uspakaja i trochę sama poleży, tylko te 3 min trzeba przeczekać i nie dać się zaszantarzować :) dzięki temu mogę na szybko zjesc,pomalowac sie, ubrac i naszykowć rzeczy na spacer :). Na szczescie nie mam problemu z zostawianiem jej z moim P albo moją mamą. Całe szczescie bo studiuję weekendowo więc wyhodzić muszę. Może co do butelkii to kup taką ze specjalnym smoczkiem do zaiennego karmienia piersią i butelką. Ja mam z tommee tippee i jest bardzo fajna. Jak daję jej coś z innej butli z lovi to nie bardzo chce pić, ten smoczek jej coś nir podchodzi.

To dziwne z tymi spacerami kurcze.. u mnie przy wyjsciu jak ja ubieram jest zawsze afera, ale po wsadeniu do wozka, 2 minuty i jyż śpi i nawet jak sie przebudza to zaraz znów zamyka oczka.

kenfuszka- serio?:)) odważna jesteś :) podziwiam. Ja się kiedyś zdecyduję ale mam jeszcze czas na drugie dzieciątko ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin
My postawilismy na gumki;-)Co ma byc to bedzie pierwszej mlodosci nie jestem wiec jsk cos sie przytrafi nie bedziemy plakac. Alek nie lubi byc ubierany w czapke i kombinezon ale potem w wozku ladnie spi.Ciesze sue ze wzielismy wozek z miekka gondola bo tylko ja wnosze stelaz zostaje na dole w korytarzu.