no to faktycznie mój leży na bokach i na brzuszku czasem śpi:))) na pleckach tylko w wózku na spacerku ze wzgledu na krztuszenie sie:) zobaczymy może mój mały też ma kryzys:((( damy rade trzeba do przodu a nie w tył patrzeć  kiedy urodziłąś

 

ja urodzilam 12 stycznia:) no muszimy dac rade bo jak nie my to kto:P

a ja 5 tego:))) wiec nasze dzieciaczki ze stycznia:)))) no pewnie że masz racje :)

hej ,kurcze nie wiem co sie dzieje ale mój młody dziś tragicznie ulewa,bardzo,bardzo dużo... nigdy tyle nie zwracał

mojemu tylko raz sie ulalo ale tak troszke, dzisiaj ma jakis dzien na spanie bo caly czas tylko spi z przerwa na jedzonko:D:D bo tak to juz lubi poobserwowac swiat, pogugac

Mój mały potrafi nawet 150 ml i jeszcze pod jękuje jak sie skończy .pampersy mu zakładam raz 3 raz 2 musze wam powiedzieć ,że np pampersa 3 są jak dada 2 i te z rossmana tez 2 ..może jedynie papmersa są dłuższe..dziś kupiłam mojemu małemu rumianek...może nasze problemy z kupką sie skończą..:)

gabus172 moja to wgl śpi po 30 min i ciągle by na cycu wisiała :) ale w nocy daje pospać

to dobrze ze w nocy spi.. ja tez nie mam co narzekac bo od urodzenia ladnie mi przsypia noce

No nam dzisiaj w nocy zafundowal mlody rozrywke w postaci mycia podlogi i musialam koszule zmieniac.Grzecznie konczyl butelke i sie zaksztusil to ja go na bok juz bylo ok wiec go przekrecilam na plecki i wtedy puscil taka fontanne z mlekiem i to 2razy.Ale chyba wszystkiego niw zwrocil bo potym ja go przebralam poszedl grzecznie spac ns 4 godz.Pierwszy raz tak mu sie przytrafilo. U mnie z pokarmem bez zmian nadal go przystawiam i czasami laskawca cos zje inaczej mam odciagnietego swojego pokarmu okolo 300ml czyli na 3karmienia reszta mm.

MOjemu tez sie ulewa,ale lekarz stwierdzil,ze jesli to nie wymioty,a maly przybiera na wadze to mamy sie nie martiwc. To podobno normalne. I czesto mu sie zdarza , pare razy dziennie czasem, ale nigdy w nocy. Nakladamy mu sliniaczki, i wtedy zamiast prania od razu calego spiocha ida same sliniaczki. 11 marca jak mial 2 miesiace byl wazony i mial 6,100 (urodzil sie 4,140), i urosl do 61 cm. Mial tez pare obowiazkowych szczepionek w tym dniu : na tezec, zapalenie opon mozgowych, polio i cos na biegunki.Maz z nim byl akurat i dobrze,bo ja bym nie przezyla tych wielkich igiel jaki mu w udo wbijal, ot tak z nienacka. Dobrze ze Kubus nie plakal za duzo i nawet nie mialpotem goraczki, tylko spal duzo i byl spiacy.

W tez juz po pierwyszch szczepionkach?