Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-10-24 09:29
heheh ;) Ewa wiesz co.. ja sie odchudzam 2 misiac zeszlol mi tylko 4 kg ...;) Ale pwoiem Tobie .ze nie katuje sie.. jak mam pic browara to go pije jak przjedzie mi ochota na makaron w sosie to go jem.. czy rosolek od czasu do czasu normalny obiad.. ;) i czuje soe dobrze nie poddaje sie jak kiedys. kiedy spo 2 tyg diety (scislej) schudlam duzo i np mialam ochote na sosik z makaronem i go zjadlam i myslslam juz chuj zjadlam to po diecie i heya! zaczelam wpierdalac;) a teraz jak sobie pozowole na cos to sie nie lamie ttylko nastepny posilek juz jest dietetyczny. dasz rade ;) widocznie doszlas do wagi kotora cie przeraza :) i dobrze:) bo wiesz ze tak nie mozesz i zaczynasz cos robic;) i zrobisz to .. no chyba ze chcesz byc jeszcze grubsza jak teraz ;)) Trzymam kciuki nie poddawaj sie;)
2013-10-26 19:13
a ja przez chorobę mojego syna schudłam 3 kg w ciągu tygodnia. Tak więc dieta cud.
Od stycznia wracam do pracy więc chodakowska się przy tym jaki wycisk w pracy dostnę kryje :D
2013-10-27 14:21
2013-11-12 08:23
ok dziewcyny zaczynam od nowa. Nie mogę na siebie już patrzeć. Nie mam motywacji ale na siłę będę ćwiczyć bo wyglądam jak świnia. Udo z 55cm przytyło do 60cm i się załamałam :( Kurwa kurwa kurwa !!! idę ćwiczyć !!! Powiem Wam że tak mi kondycja spadła, że nie mam siły z dzieckiem tańczyć normalnie. zaraz mnie nogi bolą i muszę siadać. Jakiejś zadyszki dostaje . Boże ...
2013-11-13 21:50
a ja zapasłam się jak świnia i codziennie powtarzam sobie, że od 1 stycznia wracam na 3 zmiany do pracy plus w niedzielę do kolenej, dodatkowo zajmowanie się dzieckiem powinno mi pomóc zbić wagę tak z 20 kilogramów moje założenie bo ważę 80 :/ i do grudnia dupy nie ruszam choć specjalnie się obżerać nie zamierzam. Stoję w miejscu i w dupie to mam. Jestem załąmana i tyle :/
2013-11-13 22:23
Madziu nie łam się ja lepiej nie wyglądam. Za dużo od siebie wymagamy chyba i dlatego popadamy w skrajności. Najpierw wielkie odchudzanie a potem wielkie tycie :D Trzeba chyba to robić pomału nie spieszyć się z niczym. Ja wczoraj 30 min poćwiczyłam z Mel B a dzisiaj chodzić nie mogę tak się zastałam i zapasłam :/