Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-10-29 18:41
to fajnie nie dlugo bedziemy mieli swoje pociechy przy nas :}
2013-10-29 18:42
Dokładnie.Teraz tylko czekac aż cos sie zacznie dziac ; )).
2013-10-29 18:45
http://tablica.pl/oferta/ubranka-56-62-68-74-dziewczynka-ID41L5w.html
jakby któras chciała:)mi się już nie przydadzą
2013-10-29 18:47
To super. JA sama nie mogę się doczekać maleńkiej jej. Ale mnię kopie i to w prawy bok.
2013-10-29 18:52
karolka ale nie wysylasz? ja tez nie moge sie doczekac a mnie kopie wszedzie :}
2013-10-29 19:55
samych ciuszków nie bo tak szczerze to mi się nie chce 2km iść na poczte za darmo:)a tak to jesli już by doszło do wysyłki to coś tam zarobie na sprzedanej rzeczy a nic mi nie szkodzi ciuszki i tą rzecz włorzyc do 1 paczki i wysłac :)preferuje raczej odbiór osobisty dla potrzebującej mamy bo teraz ciężkie czasy ale wolałam odrazu wkleić tutaj do nas bo się znamy i dajemy sobie dobre rady i razem przez to przechodzimy w jednym czasie :)no nic to czekam na jakąś kobitkę która osobiscie mi to zabierze:)
u mnie młody tak kopie ze juz mi sie zyć nie chce:)bardzo bolesne te jego kopniaki za każdym razem.
2013-10-29 19:58
Karola fajnie masz ,moja mała to taki len ze nawet na usg ziewała (tak ja nudziło to ze ja oglądam).Rusza sie najwiecej jak po całym dniu sie połoze albo budzi mnie kopniakiem .
2013-10-29 20:42
Weronka chwila moment leż w łóżku i przejdzie, a maleńka napewno się odwróci. Mnie cały czaspodbrzusze boli tak ciągnie w dół jak leże to nie ale jak chodze czy wstaje z reszta jak wstaje to zoladek nawet mnie boli chyba maly musi wysoko lezec albo uciskac .... łóżeczko u mnie juz dawno zlozone jeszcze troszke rzeczy do poprasowania i posprzatania... jak ten czas zleciaŁ nie dowierzam
2013-10-29 20:52
Agniecha a no zleciał..sama nie potrafię uwierzyć Wero wracaj prędziutko do zdrówka a u mnie dziewuszki zaś pod górkę..dziś byłam na KTG i było okey..miało wizyty nie być a była bo ciśnienie raz 145/95 a potem 150/90..dziś już miałąm być w szpitalu ale u nas oddział zamknięty bo bakteria jakaś a lekarka chce żebym była na miejscu..tak więc tableteczki znów kochane tym razem na ciśnienie,badań w pierony-całą krew mi chyba spuszczą no i 5 listopada kontrol i jak nic się nie zmieni to szpital i rozwiązanie..a gdyby ciśnienie nie odpuszczało to do jakiegokolwiek szpitala nawet w piżamie..masakra jakaś..
2013-10-29 21:04
będzie dobrze spróbuj odpoczywać, nie wiem jak tam z ciśnieniem w ciąży bo mam zawsze idealne jak to moj lekarz mowi ...wszystkie te badania itd to tylko dla naszych pociech.. heheh ciekawe ktora szybciej urodzi bedziemy musialy nowy profil zrobic i potem wymieniac sie na temat rad oraz doswiadczen na temat dzieci:))