Małą karmie piersią wiec dieta jest i to jaka wiec wruce do swojej wagi pzred mam nadzieje :)Tylko poczekam az nie ebde miała szwów i brzuch zaniknie ,a mam go ledwo co 

mamusiaa żartuję sobie bo w pewnym momencie miałyśmy rodzić w jednym czasie a tu masz jak się rozbiegłyśmy:)

Ja zakładam Malęmu 56 i 62. Też czasami już głupieje z tymi rozmiarami bo np mam śpiochy na 62 i 68 a są równe :/

A po porodzie najgorsze były pierwsze dwa dni, później już ok. Teraz po 6 tyg to tylko czasami brzuch zaboli, albo czasami podczas wypróżniania mam wrażenie, że zaraz popękam :(

hehe Asia no widzisz :D .Ciekawi mnie czy to dzieki temu olejkowi urodziłam tego zcasu czy mała chciała wyjsc ...no ale sie juz nie dowiem 

Lonely ja to sie bałam robic kupe na drugi dzien po porodzie ,a na obchodzie pytali czy robiłam jakbym nei zrobiła bym soebie posiedziała dłuzej w szpitalu ,a tak to płakałąm i sie wyprózniałam :( .Teraz mam tak że troszke zjem i juz musze do toalety albo jak siusiam i piecze ałć ...

Asia to sporo Ci odleciało mamusiaaa Tobie zresztą też :) no ja już mam jak się ostatnio ważyłam 21 na plusie... i mam nadzieję, że mała przynajmniej w terminie się urodzi bo jak Ją 'przenoszę' to nie wiem ile już będzie na plusie...

co do ubranek to ja już zgłupiałam jak pakowałam małej torbę do szpitala... i z rozmiarami i z ilością ;p

co do szwów to myślałam, że są takie 'do zdejmowania' a nie rozpuszczalne

Sunny są zdejmowane i rozpuszczalne .U mnie w szpitalu sa tylko rozpuszczalne 

Cześć laski chciałam się pochwalić i ja 2.01 o 10.50 urodziłam córeczkę Alicję waga 3420g i 54cm dł, rodziłam sn

Weronka gratulacje 

Weronka wielkie gratulacje!!!