Widzę że nastała cisza. :) Żyjecie mamuśki? 

hej. straszna cisza. wszystkie pochłonięte opieką nad maluszkami.

Żyjemy żyjemy :) u nas dobrze tylko najgorsze ze mała nie chce spać czasem zasnie na 0,5-1h jedynie na spacerze śpi jednak teraz jak taka butelkowa jest pogoda to siedzimy w domu ;( całe szczęście - nie zapeszajac śpi w nocy ;) a co u Was?

Cześc  dziewczyny.Dawno mnie nie było.
Totalnie poświęciłam się mojej pasji.
Piotrek urodził sie 16.01 :) i jest cudowny.Śmieje sie jak glupi..az czkawki go łapią :) radosny chłopak z niego.

zapraszam na mojego bloga
http://kadryzmilosci.blogspot.com

My też żyjemy ;-)

hej! jak tam? cisza tu zapadla.

no właśnie... niektórych mamusiek chyba już w ogóle tu nie ma aż tak bardzo pochłaniają Wam czas Wasze pociechy? hmm...

Hej, no w sumie bardzo pochlaniają a jak juuz wejde to czytam co u was slychac i uciekam bo jakos brak weny do pisania. A tak to u nas ok Alicja rosnie i co raz wiecej dokazuje.

Hej dziewczynki!!!! Wraaaaacam po dłuższej przerwie:) ...nie było mnie długo i sama nie wiem dlaczego. Mój Antoś bardzo grzeczny, kurcze każdemu życzę takiego dzieciaczka, od poczatku zero problemów, nie wiem co to kolki, nie wiem co to marudzenie. Jest suuuper!!!! Bawi się, śmieje, kica na kocyku. Ma równiutko 5 miesięcy waży 8,5kg jest co nosić, ale idzie się przy nim ponudzić hehe. Strasznie się ślini, pewnie wasze maluszki też. Jest teraz na etapie plucia w powietrze, czasami tak się opluje aż po sam pas. Wypatruję ząbków i nic. 

Szczepienia mamy już za sobą aż do roczku. Ja brałam 6w1 plus pneumokoki i rotawirusy, znosił to super zero marudzenia, gorączkowania nic. 

Już niedługo pół roku za nami a jeszcze tak niedawno odliczałyśmy czas do porodu. W ciąży strasznie się dłużył każdy tydzień a teraz leeeeci że hoho:) 

Pozdrawiam Asia. 

dawno cie nie było. jak widzisz w klubie cisza. Moja córcia wczoraj dostała pierwszą marchewkę i posmakowało jej. rónież wypatruje ząbków, mimo objawów na razie nie widac zadnego. :)