U nas jezeli synek bedzie to Piotruś a dziewczynka jest nie uzgodniona..non stop sie klócimy o imie dla niej.

Podoba mi się,i nawet to proponowałam ale mój mąż nie chce Gabrysia;( ...a umówilismy się tak że imię musi nam się podobać obojgu. 

Mój mąż też na początku marudził ale teraz jak przyjechali moim rodzice do nas na tydzień to poleciał do mamy i powiedział, że będzie Martynka ale miał być Gabryś. Skubaniec chciał się mamie podlizać bo mama ma na imię Gabriela. :)

:)

 

Hej Aluś miło cię widzieć :) To fajnie że Martynka ma już zapełnianą szafę :)

Hej dziewczyny. Ja już we wrześniu zaczynam prać prasować i układać ubranka dla Marcelinki. A jak u was...?

ja 2.09 mam usg.mam nadzieje ze dzidzia nam sie pokaze i bedzie mozna isc na zakupy :D pranie pewnie za jakies 2-3 mies :)

Martynkowe ubranka już są wyprane i wyprasowane i ładnie w szafie ułożone. ;) w gotowanej wodzie jestem kapana. ;)

Widze kochane że szał zakupowy ... ja narazie byłam oglądać łóżeczka i wózki ale tylko oglądać.. Niestety tatuś synka nas zostawił nie potrafimy się dogadać... zjechał po 6 miesiacach pracy i cLY TYDZIEN Z KUMPLAMI .. wczoraj musialam policje zwyzac.. wiec moral ze zostalam sama z synkiem .. ale damy rade z pomoca rodziny... patrzalam na allegro za łóżeczkami i tanie sa oraz ladne podobaja mi sie z szuflada na dole... zwg ze mamy malutkie mieszkanie takie bedzie poreczne.....

Przykro mi Aguś że jeszcze teraz tyle ci stresu z tatusiem dziecka potrzebne ale dasz sobie radę silna kobieta jesteś i nosisz synka pod serduszkiem on da Ci wiele powodów do radości i dużo miłości...

U mnie też tylko oglądanie wszystkiego...