jaemka no ja strasznie sie obawiam tej pierwszej kompieli. Chyba na to pierwsze kompciu wezwe szwagierke bo jest świerza w tym:) i jak co to mi pomoze i moze takiego strachu nie bede miała albo wrecz przeciwnie, bedzie mnie wkurzała jej obecnosc i zwracanie uwagi hehe:P 

Gumisiowa fajnie by było jak by sie to sprawdziło u ktores z nas:) Napewno zadna nie pogardzi twoim proroctwem :P A tu patrzymy taki mały "psikus" i nie jedna a 2 sie znow rozpakują:P 

a tak co do tej pierwszej kompieli to słyszałam ze dobrze dziecka nie myc jak najdłuzej (do 4/5 dni) w sensie ze pod woda z czyms, bo dziecko jak sie rodzi ma tą maź i najlepiej jak ona sie wchłonie jak najwiecej w ciałko bo ponoc uodparnia to i dlatego z początku powinno sie myc dzidzi do tego 4/5 dnia chusteczkami nawilzającymi. Tak gdzieś słyszałam czy tez wyczytałam

Dziewczyny spać nie mogę :(((

Ja tak samo... Męczę się od 22. W końcu skapitulowałam i wstałam :/

To już tak chyba będzie do końca ;/

No bo może przeczucia się sprawdzą i w ten weekend się rozpakujesz :D

Powiem szczerze że to juz naprawdę moje marzenie teraz :)))) Czuję się jakbym była na jakimś dobiciu,jak usłyszę od kogoś że ciąza to najwspanialszy okres w życiu kobiety to nie wytrzymam :)))

Dokładnie to samo ostatnio powiedziałam mojemu :P fajnie czuć te kopniaczki, oglądać maleństwo na USG, czuć go pod serduchem, ale cała reszta... jedna wielka tragedia :/ mimo, że moja ciąża nie była jakaś super problemowa, to teraz już nie wyrabiam powoli...

Hehe :) Ok kochana, ja próbuje zasnąć,może się uda ;))) to juz chyba 4-ta próba dziasiaj :))) Jakby cos to dobranoc i kolorowych snów :)))

Wzajemnie :*