dziewczyna dajecie swoim maluchom tylko słoiczki? ja młodej zaczełam gotowac, i nie mam pomysłu na dania.. daje jej jedzenie w kawałkach zazwyczaj palcami, bo od kilku dni nie lubi łyzeczki, na prze gotuję jej ziemniaka, kalafior, brokuł, burak, marchew i co drugi dzień mięso, jesli same gotujecie co dajedzie jeszcze dzieciom na obiadek?:)

a swoja drogą młoda przechodzi kolejny skok rozwojowy...spi godz w ciągu dnia, na spacerze krzyczy jakby wózek ją parzył-wygina sie we wszystkie strony, ciągle potrzebuje uwagi.. 

Karmie roznie ale ostatnio raczej gotuje sama...a gotuje co mi do glowy wpadnie :) ostatnio byl krem z cukini marchewki i indyka, zupka pomidorowa z ryzem. Ogolnie zawsze jakies miesko, wloszczyzna i jakis dodatek ekstra typu kalafior, brokuly, buraczki itd :)

Ja ostatnio też gotuję sama, w ramach oszczędności. Tylko jak musimy pilnie wyjść, lub jesteśmy u kogoś to daję mu słoiczek.
Ostatnio np. ugotowałam rosół (na udkach) dodałam warzywa, odlałam trochę młodemu i potem dopiero doprawiłam :)

Ja przeważnie tylko patrzę na listę dozwolonych produktów i wtedy lecę z czym się da. Młody się zawsze krzywi na początku jakby, za przeproszeniem, g***o przeżuwał (ale robi tak przy wszystkim, od A do Z :D), po kilku łyżeczkach mu smakuje. Moja mam się śmieje, że francuskie podniebienia ma :D

Korzystam z tej strony czasem : http://przepisydladzieci.dla4.pl
A listę produktów podglądam tu : http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka.html

Ja też gotuje sama :) jak dziewczyny, pomidorówka z ryżem, jarzynowa, lekki rosolek, brokułowa, kurczak z warzywami, ryż z musem owocowym. Co mi na myśl przyjdzie, ale też sprawdzam czy mała może jeść.

Ja dotychczas dawałam tylko słoiczki, nawet nie będę ukrywac, że to z lenistwa bo Piotruś zje pare łyżek a dla mnie nie chce mi się gotować ale dzisiaj zrobiłam wyjątek i ugotowałam zupkę warzywna. Trochę piersi z kurczaka, marchew, ziemniaki, brokuł, kalafior i pietruszka. Do tego zielenina - koperek, seler, pietruszka i por i wyszło całkiem, całkiem... Młody niezbyt chętnie sięgnął po pierwszą łyżeczkę ale jak już zasmakował to zjadł wszystko;-)

Może jak zobaczę, że mu smakuje to będe miała motywację, będę częściej gotować i przy okazji sama będę jadła bo od kilku tygodni karmiłam się słodyczami. Mąż przyjeżdza tak rzadko a dla mnie samej nie chce mi się robić, a że pogoda ładna więc pakowałam Piotrusia do wózka i szłam do miasta więc tylko na szybko, na śniadanie cukierki, na obiad ciastka na kolację czekolada a w międzyczasie lody i słodkie jogurty;-) Dzis mnie okropnie żoładek bolał więc zjadłam bułkę u siostry i sobie uświadomiłam, że to pierwsza kanapka od kilku dni. Czas to zmienić i mam nadzieję, że Piotrusiowe obiadki mnie do tego zmotywują

A poza obiadkiem to kupiłam wreszcie mączkę ziemniaczaną do kisielku, kaszkę manny, żeby dosypać do mleka i twarożek półtłusty. Czytałam, że można go rozrobić z mlekiem modyfikowanym zamiast śmietany  i można dawać dziecku. Jutro spróbuję czy będzie chciał jeść. Dostał też chlebek z masłem. Pierwsze kilka kęsów sam sobie "odgryzał" ale wyszło na to, że tylko masło zlizywał więc łamałam mu po kawałeczku i to mu akurat bardzo zasmakowało.

też czasami młodej smaruję chleb/bułkę masłem, bo wsumie trzeba dawac tłuszcz jak się samej gotuje :). ja dosc czesto o tym zapominam... eh :/ dziaj ugotowałam zupę, z cukini, kawałek piersi z indyka, marchew, pietruszka i natka z pietruszki i koperek + majeranek co by miała więcej smaku ;) zjadła wszystko aż sama się zdziwiłam, bo były 3 średnie marcherki jakies 6cm cukinii cała mała pietruszka.. a ja gotuję, bo zauważyłam, że młoda od pewnego czasu po słoczkach miała problem z wypróżnianiem, od kąd robię sama jej obiad wszystko jest w porządku. tylko mało owoców je..pociumka jabłko czy brzoskwinię, banana nie ruszy arbuza też nie. 

od kiedy można dziecku podac jogurt? nie mówię np o jakiś gerberkach z cukrem, chodzi mi o naturalny kwaśny jogurt ;)

10 m-c

albo i nie, chyba się mylę.... Musisz sprawdzić w necie.
 

Olkowi dawałam takie nestle czy czego tam, ale drogie strasznie bo w rosmannie płaciłam 10 zł za 4 kubeczki O.O Naturalnego jeszcze mu nie podawałam

Ja daję młodemu jogurt od jakiegoś miesiąca. Daję naturalny albo serek homogenizowany Danona. Jak byłam z nim u lekarza to pytałam czy może go jeść i stwierdziła, ze jeśli nie dostaje wysypki albo zielonej kupki to może.

Tez czasem daje małemu jogurt. Wczoraj robiłam nalesniki i tez mu dałam troszke z serkiem homogenizowanym :)

 

Mały opanował juz wstawanie i jak tylko ma sie czego złapac to rach ciach i stoi ;D

 

Dziewczyny ile maja drzemek Wasze dzieci , o której ta ostatnia i ile trwa?

Pytam bo od tygodnia mam mega problem z uspaniem Szymona wieczorem. Jak juz idzie pora spania to mam dosc bo wiem ze zacznie sie to samo - czyli 2 godzinne meczarnie zeby zasnał;/ Tak sie zastnawiam czy moze juz nie przestawil sie na jedna drzemke w ciagu dnia...? Cały czas spi zazwyczaj o 10 - 2 lub czasem nawet 3 godziny a pożniej ok 15 - druga godzinna drzemka. Moze ta druga to juz za duzo dla niego bo tez czasem protestuje przy niej i bardz chce spac.

 

Kurcze jak pomysle ze rzeczywiscie moze tak byc to strasznie bedzie mi tej drugiej drzemki brakowac - oj strasznie :) to jednak wielki luksus jak dziecko spi chociaz te dwa razy ;p