Tak.klamerki sa dobrą zabawka heh u nas również. Nela zaczyna stawiać pierwsze kroki w końcu. . Stoi przy sofie puszcza się i idzie ;) narazie krokow jest malo ale zawsze coś ;) najwazniejsze ze daje jej to niesamowita radość :p Widzisz jaemka jednak masz dobrego meza ;)))) Ja planuje sie zapisac w grudniu na 3 godziny jazd bo nie chce nikogo przyrysowac ;p.. chociaz wczoraj jezdzilam i jakos szlo ale za duzo debili na drodze :/ Dziewczyny zazdroszczę Wam tyvh ciąż :p mimo tegi ze jest ciężko ze poród nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy ze nir zawsze jest kolorowo i ze macie juz roczne dzieci ale mimo wszystko zazdroszczę :p hah

Kurcze a moj jak tylko poczuje ze nikt go nie trzyma zaraz siada na pupe, nawet stac sam nie chce...ptzy pchaczu smiga.ze nadazyc nie moge, zakreca, kuca przy nim...ale zeby sie puscil nie ma szans

Natitalka, mój też. Od wczoraj coś jakby próbuje i przejdzie sam kilka kroczków ale jak widzę jak się przy tym trzęsię i przewraca to już wolę, żeby raczkował. Bezpieczniej przynajmniej.

Byłam dziś na szczepieniu, Młody waży 11100;-)

Pytałam też o jajeczka i chyba faktycznie wszystko jest ok. Sprawdziła, że nie są w kanale i jak pomacała to zeszły na dół. Nadal twierdzi, że to normalne, że chłopcy tak mają i że nie mam sie przejmować. No, więc skoro nie mam sie przejmować to nie bedę;-)

 

i chyba nie pisałam, że doczekaliśmy się  wreszcie 3 zęba, jedynki na górze. A i druga  niebawem wyjdzie bo już widać białą krechę.

Jaemka z zebami nasi chłopcy ida łeb w łeb ;D u nas ta sama sytucja. Wydaje mi sie ze górne dwójki tez jakby napuchniete...

 

 

A co do chodzenia Twoj chociaz próbuje cos sam, Szymon bez asekuracji nawet 3 sekund juz nie ustoi;/

:)

U nas z chodzeniem jak jej sie chce to chodzi jak nie to nie :) ale czesto sama z siebie sie puszcza i rusza :), ząbki mamy 4 i 5 z boku się wyżyna :) ale na niego jeszcze chyba musimy poczekać mimo wszystko , 

jej ale wasze dzieciaczki juz dużo waża moja mała ma nie całe 9 kg. 

U nas Olo nie ma jeszcze ani jednego zęba :( Ma cale spuchnięte dziąsełka więc coś czuje, że lada chwila wyjda dwa naraz. Olo od dwoch tyg zaczął sam wstawać i od razu zaczął się puszczać ... samobójca ... Mamy piękne postępy w gadaniu ;) Na kąpielową kaczuszkę woła od razu KAKA, jak pies je jego piłkę to krzyczy DAJ i cały czas mówi BAM jak czymś rzuca czy jak pada na pupe. Ważymy się w przyszlym miesiącu na szczepieniu :)

Wczoraj odkryłam, że młody dostał pleśniawki miałyśmie może z nimi styczność? Jak aplikowałuście dzieciom leki?

polecam na pleśniawki nystatyne rozrabia sie z woda i takim specialnym przyżądzonkeim nakłada sie na języczek 

andzka,same ostalysmy "z bezzebnymi dziecmi" ;)

w koncu wyjda...;)))

Piotrus jest chory;-( Długo mi sie uchował, bo ma roczek a to pierwszy raz ale jak juz go dopadło to nie wiem co.

Nie ma ani kaszlu ani kataru,  żadnych objawów tylko od wczoraj goraczka 38,5 st i biegunka. Szczepienie miał w czwartek więc za późno, żeby to przez to, na ząbki wcześniej nie gorączkował więc też raczej nie to. Nie byłam u lekarza na razie, bo jeśli to 3-dniówka a podobno często to dzieci łapią, to i tak mi nie pomoże.

Nie ma apetytu więc tylko pije herbatki i je biszkopty. Szkoda mi tego mojego maleństwa bo jest taki padniety i marudny;-(