Jaemka, jak ja wchodzę do pepco, to szczerze bardziej mi się podobają aktualnie dla chłopca;) jakieś takie fajne bluzy czy spodnioe..;) i wtedy jaram się że mam córkę, ale jak wejdę do zary..zbieram szczękę z ziemi;p

tak "podobno" dziewuchę znowu, ale najlepsze jak się jednak przy porodzie okaże synek ha ha ha bedzie w samym pampersie latał :D heh bo praktycznie wszystko co mam to dla laseczki małej :P nie no żartuje mam tez i uniwersalne bo mała raczej uniwersalnie była ubierana :P

no to oby tak zostało;;))) będzie Wam lżej!

akurat pod tym względem to dobrze jak jest dziecko tej samej płci, przynajmniej mniej wydatków.

Ja też raczej nie kupuję na "zaś"

no pewnie, każda marzy o prarce, ale jednak jak dwoje dzieci są tej samej płci,jest lżej własnie pod wzgędem ubranek. Ile wtedy wydatków odpada.. tyle co pampersy ipotrzebne inne rzeczy;)

skoro mój stary nie narzeka, że przesadzam, znaczy, że nie jest tak źle:p

no choć ja już ostatnio sama nie wiem kogo bym wolała czy chłopca czy dziewczynke już pomijając te ubranka itp.

ja chciałabym mieć parkę..;)

hehe...mój za to narzeka za dwóch;-)

heh :) no tak tak,

a własnie jaemka miałam pytac tobie siara sie już sączy?

bo ja dziś przed myciem jak oglądałam piersi i sutki miałam już krople na prawej a jak wziełam do reki lewą i nacisnełam zaczeła sie saczyć

no to ja nie mam tego dylematu... niewazne czy chcę dziewczynkę czy nie bo i tak będzie chłopak