Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

dzieki :)

to takjak u nas tez do poludnia nwet słonce zaswieciło, pranie przeschło na wierzchu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

na wiaterku :) *

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Ciekawa jaka będzie pogoda na święta. Mielismy plan zebysmy szukali z Nela pisanki po ogrodzie.. ale chyba pogoda nie pozwoli. Dzisiaj przymierzalam jej sukienke ktora kupilam w pepco za całe 25zl ;) brzoskwiniowa z tiulem na dole..wyglada przeslicznie.. nie trzeba duzo wydawac aby dziecko wygladalo idealnie ;). Do tego czarna skora i jazzowki i gra :-D tylko nie mam body bez rekawow...gdzie moge kypic?!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

to bedzie laseczka :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

chyba pogoda nas wszystkie dobija..nikt się nie odzywa..też chyba nie macie chęci..;) mi się zupełnie nic nie chce..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

chęci jak chęci...gorzej z czasem. Piotrek nie pozwala odejść mi nawet na krok. Do łazienki nie mogę wyjść;-( Jak tylko podejdę do laptopa to zaraz płacze i mnie za rekę ciągnie, przez tel. rozmawiam to skacze na mnie i próbuje mi go zabrać... Już od jakiegoś czasu jest taki zaborczy ale teraz jest codziennie gorzej.

Pomózcie!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

ojjj jaemka.. aż tak potrzebuje Twojej uwagi?! Wspolczuje.... nie wiem co mam Ci poradzić..:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
Strasznie. Ja i tak z nim spędzam cały dzień:-( nigdy taki nie był. Wszędzie i z każdym poszedł a teraz nawet u babci na dole placze
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

może bunt dwulatka? podobno niektóre dzieci przechodzą go szybciej..albo lęk separacyjny,ale skąd? albo po prostu gorszy dzień

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

nie wiem i nawet nie będę zgadywac jak to nazwać. Nie przechodził leku separacyjnego wcześniej, nigdy nie bylo problemu z zostawieniem go. Pisałam chyba nawet, że strach bedzie go na podwórku zostawic bo wszystkich obcych ludzi zaczepia i za cukierka to by poszedł w siną adal a teraz, tylko ja i ja. Moja siostra która często przeciez bywa przyszła wczoraj a Piotrek w ryk i nie chciał do niej podejść.

No chyba nic nie z tym nie zrobię. Wszycy mówią, że mam przeczekać, Ze kazde dziecko prędzej czy później coś takiego ma więc chyba nic innego nie pozostało