No właśnie ze chłopak bedzie ale u mnie sie nie sprawdziło ;( ale nie ma co nic juz z tym nie zrobimy, maż mówi do 3 razy sztuka ale ja juz sie nie pisze na kolejne dziecko :)

a leci wam z piersi siara?

Nie, w pierwszej ciazy tez mi nie leciała

mi leci z prawej piersi wicej z lewej mniej, az nie raz mam plame na koszuli nocnej

Fruzinka:) tez mam wizyte 13 stycznia:) na 18:) A co do siary to leci mi juz od kilku tyg. Masakra. Bo leci strasznie mocno:/

Mamcia to ja na 16.10 ide 13. Sama juz nie wiem czy cos kupić bo moze na wizycie kolejnej zmieni zdanie ;)

fruzinka nie przejmuj sie, mysmy z mezem nastawiali sie na chlopczyka wg zabobonow wszytsko sie zgadzalo, malo przytylam w biodrach, bardziej szlo w brzuch, wcale nie zbrzydlam, wcale nie popuchlam, jadlam kwasnie, slodkie nie, odrzucilo mnie od mleka, a jednak dziewczynka! widzialam wyraznie! na 4 d! ale tez sie cieszymy bo to 1 dziecko, a chocby nawet byla kolejną dziewczynka to bym tez byla bardzo szczesliwa, glupie gadanie ludzi, ze fajnie meic parke, bzdura!!! dziecko to dziecko, tez sie troszke balam, ze z dziewczynka za duzo ,,pieprzenia sie" z tymi rajstopkami, kokardkami, spineczkami, ale przeciez moge podejsc do tematu na luzie :) 

niepotrzebnie sie nakrecalismy  zmezem na chlopaka pierworodnego hehe

a potem walnelam sie w czolo, ze wazne zeby bylo zdrowe i OK, a nie jaka płeć!

Ogólnie od 4-5 mies czuje sie dobrze, wydaje mi sie ze wiekszosc moich 3,5 nadprogramowych kg umiejscowilo sie w piersiach i brzuchu troszke w ramionach, biodrach, ale nie jakos bardzo, zawsze bylam dosc tęga i inni nie widza różnicy; teraz rozszalalam sie na slodkie ale wydaje mi sie ze to kwestia psychiki, bo odkad wiem ze to dziewczynka to siegam po slodkie...

Tak masz racje nie potrzebie sie nakrecam jest 2 córeczka i super oby nie była taka lobuziara jak pierwsza ;)

pewnie, poza tym pomysl - masz juz doswiadczenie z jedną, wiesz co i jak, pewnie zostaly ci jakies dziewczęce rzeczy, nie musisz dokupowac ,,chłipięcych"

no i moze lepiej bedzie im wychowac sie razem jako 2 siostry:)

To juz nie chodzi o ciuchy bo i tak kupie trochę nowych :) dużo mam neutralnych wiec i tak by sie przydały, u mnie w domu nas było 3 i rożnie bywało ;)