Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-02-15 17:19
2014-02-15 17:24
ja codzień wieczorem myślę co na drugi dzień będę jeśc, wymyślam że rybkę zjem, mięso a jak przychodzi ten dzień to lodówki nawet mi się otworzyć nie chce,wogóle odrzuciło mnie całkowicie od jajek i serów. słodyczy też nie chce jeść. dziś zjadłam dwie kromki chleba i to wszystko :/ w pierwszej ciąży na tym etapie miała 7 kilo więcej niż teraz, choć ruszałam z tą samą waga. nie wiem co jest, czy że chłopak we mnie siedzi tak sprawia
2014-02-15 17:30
siostra też nic nie tyła przy drugiej ciąży i gin wysłał ją do szpitala żeby dziecko "podtuczyć"
2014-02-15 17:33
2014-02-15 17:35
oj tak daleko od tego miejsca! w tym roku byłam już 2 razy tam z córką i obiecałam że wrócę tam w maju na porodówkę tylko!
2014-02-15 17:37
mamcia bo idzie wszystko w dziecko i dlatego, u mnie tez sporo idzie w Malego a nie we mnie :P
2014-02-15 17:38
2014-02-15 17:41
2014-02-15 17:44
mamci to napewno by ło Ci trudno urodzić, spory synek był! moja córka była kilo mniejsza a i tak ciężko było :P
2014-02-15 17:49