Mysza wysłałąm ci na fb wikfol zaprosiłam cie do znajomych na 40 i napisze ci priv tylko zaakceptuj :P

 

omg sory to darcias pisała hahah 

 

fruzinka a mi?

jak wroce od lekarza to zaakceptuje bo teraz jestem w drodze do lekarza :D

ok nie ma problemu czekamy nai nfo jak po wizycie 

ja chodzę do gin z nfz ale tylko ze względu na to że Pani B. była i nadal jest bardzo polecana i właściwie wszystkie moje znajome tam chodziły i nigdy żadna nie narzekała. Dzięki temu mogę sporo zaoszczędzić na wizytach.

Wogóle fajny pomysł z tym fb i tel. Na fb można założyć grupę (które działa jak klub) i kontynułować znajomość już jak nam się urodzą pociechy. Zawsze będzie można liczyć na siebie.

skarbek to masz szczęście mało kiedy taki lekarz się trafi

 

tak to jest też świetny pomysł. my w poprzednim klubie tak zrobiłyśmy i teraz piszemy codzień z sobą jak w klubie tyle że na fb. piszemy o ząbkowaniu, postępach zmartwieniach jak stare dobre znajome!

 

 

mysza - mam nadzieję że my też będziemy się traktować jak stare dobre znajome które mogą sobie o wszysrkim pogadać. Wy to jesteście bardziej związane ale mam nadzieję że z czasem i ja będę miała tak z wami :)

Ja.dziewczyny swoje konto osobiste usunelam z fb mam tylko z.mezem fikcyjne (bez.rodziny w znajomych) do przegladania on wiadomosci sportowych a ja.brzuszkowych ale chetnie.do.takiej grupy dolacze. Jestem pod nazwa.Fiona Fionella

myśle ze każdy kto tu się regularnie udziela jest traktowany tak samo, jak widać każda o każda się martwi i wspiera jeśli coś się dzieje. pewnie im bliżej porodu będziemy bardzo zżyte -tylko trzeba chceć a z tym widać nie ma problemu :) dużo nas u jest a tylko połowa się udziela.