Jak np jem obiad przy stole to brzuch mam na nogach :-)  zreszta tez widac w lustrze jak zerkne :-)  tesciowa mi mowila i maz ze sie opuscil :-)  czyli juz nie dlugo :-) 

Pampersy to jedna paczke wezme, starczy pewnie, podpaski tez wezme 3 paczki a  co tam , a na wyjscie uszykuje mezowi w domu ciuszki i jak bedziemy mieli wychodzic to wezmie je i przywiezie,mam taki grubszy kombinezonik, jak bedzie cieplo to najwyzej go lekciej ubiore pod spodem:-)  

Laktatora nie biore,ale wkladki laktacyjne biore i smoczek, butelki to w raziee co chyba maja

strasznie duzo tych rzeczy trzeba, chyba sie nie zmieszcze do torby i plecaka jak planowalam, a męzowi przygotuje reklamówke z zapasowymi paczkami i ubrankami zeby miał gotowe

ja mam taki spiworek do fotelika amochodowego taki fajny ciepły i w razie czego kocyk

No jest tego sporo, ja dostalam liste od ginki na wizycie i wiecej rzeczy jest dla mnie niz dla malucha:-) 

ja poprzednio miałam za dużo rzeczy niepotrzebnych a za mało potrzebnych.

Darcis ja na spacery chodzę bardziej z przymusu niż do przyjemności :/ najchętniej wziełabym krzesło i posiedziała przed domem (też mieszkam w dou jednorodzinnym) chodzę z względu na córkę, choć mi czasem cieżko dojść ale co zrobić idziemy powoli a to i czas leci.

brzuszek że jest opuszczony najlepiej rozpoznają osoby z którymi jesteśmy na codzień. mi ostatnio w ciąży to siostra właśnie powiedziała. a jak pisał tu ktoś kiedyś że jak się stoi i swobodnie położy się płasko rękę miedzy piersi a brzuch to jest opadnięty.

ja reke kłade od zawsze pod piersiami bez problemu, dlatego nie wiem wlasnie;//

generalnie chyba mam nisko brzuch?

mi nie ma kto powiedziec;/ maz nie widzi różnicy, chlop to chlop

10 kilo na plusie tez nie widzi://