Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-02-06 20:48
Wabiczku lepiej zapodaj sobie jakieś obciążenie na barki i zamiast tych 200 squatów zrób 40-50 bardziej się opyla. Same przysiady nic Ci nie dadzą. Organizm się przyzwyzaja do nich bardzo szybciutko. O wiele efektywniejsze są z obciązeniem. Zacznij np. od 3 seriii po 8 pzysiadów i stopniowo sobie zwiększaj ilość do 15.
2014-02-06 20:50
a co do rurki to przecież nie rurę sobie wkładasz tylko irygator tą końcówkę ona jest na prawdę cieniutka i smarujesz olejem żeby lepszy poślizg był. Nawet się nie czuje, że coś w dupalku siedzi :D
2014-02-09 22:22
Jak tam Laseczki?? U mnie zastój, od ostatniego mojego wpisu tutaj waga ani drgnie w miejscu stoi, chociaż dużo cwiczę no i w miarę trzymam dietę. Ale póki co nie zamierzam się poddawać, kiedyś musi ruszyć w dół...
2014-02-09 22:25
he he, ze mną też ciocia, od wczoraj...
tak tak, mi pewnie też waga stoi przez wodę w organizmie, to napewno to...
2014-02-09 22:29
ja mam to samo!! też wahania wagi w ciągu dnia o 2-3kg (mój Mąż mówi że to niemożliwe, ale ja np. o obiedzie mam zaraz o kilo-dwa więcej)
mam nadzieję że po okresie coś się nam ruszy w dół
A swoją drogą ile ja bym dała żeby ważyć te 58-59kg... to mój cel