Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-04-24 18:40
wy tak narzekacie na teściowe, bo ciągle coś kupują, a moja za to jak jesteśmy w jakimś sklepie i śmiejemy się z mężem, że coś tam będzie fajnego dla naszej małej to ona zawsze mówi, że na zakupy macie jeszcze czas, jak zaczniecie w czerwcu to wystarczy... Czasami ją specjalnie wkurzam :P ostatnio jak coś wspominałam o butelkach, że nie umiem się zdecydować z jakiej firmy najlepiej kupić to stwierdziła, że tym się będę przejmowała po porodzie :P ha ha ha :P z trudem powstrzymałam się od śmiechu :P na początku maja zaczynam z zakupami i ciekawe co wtedy powie :)
2014-04-24 19:04
2014-04-24 19:06
2014-04-24 19:13
A moja teściowa się kompletnie nie interesuje :P Zero czegokolwiek. Za to moja mama się nie wtrąca ale pirniądze daje :)
2014-04-24 19:14
Asia, mnie nie wkurza samo kupowanie, to bym jeszcze przełknęła, ale to że nas ignoruje i traktuje jakbyśmy byli niczego nieświadomi, a my dosyć długo szykowaliśmy się do ciąży i na pewno wiemy więcej niż ona sprzed 30 lat, kiedy rodził się mój mąż. Zwłaszcza, że na początku ciąży, jak wyszła mi już w 8 tyg. anemia, udzielała mi rad, że ona to by witamin tych przepisanych przez lekarkę na moim miejscu nie brała, ale że powinnam codziennie lampkę czerwonego wina się napić!
Młoda, u mnie to samo - dostałam niebieskie ubranka z samochodzikami i jeszcze się oburzyła, jak jej powiedziałam, że są chłopięce. Do tego niebieskie grzechotki i gryzaki - po co mi to dla niemowlaka... Najbardziej mnie rozwaliła z tym fotelikiem do samochodu. Ech, jak to stwierdziła moja koleżanka - teściowie są chyba po to, żeby nas wkurzać.
2014-04-24 19:25
No właśnie ja też polecam nie smarownia dziecku skóry przy każdej zmianie pieluchu ostrymi kosmetykami, tylko wystarczy raz dziennie po kąpieli posmarowac kremikiem, tak jak resztę skóry :) A, gdy jakieś czerwonawe miejsca się pojawią, to albo sudocrem albo bepanthen albo linomag - co tam kto woli ;)
Moja córcia z kolei długo z ciemieniuchą walczyła i ona niestety co jakiś czas wracała. Oliwka i inne tego typu maści, kremy do nakładania na głowę są mało skuteczne ( u nas) i walka z tym w ten sposób jest uciążliwa.. według mnie ;) a jak dziecko ma włosy, to mimo umycia ich potem szamponem i tak wyglądają brzydko - są tłuste.. Dlatego polecam profilaktycznie i w razie już isteniejącej cieminiuchy - kremowy olejek myjący dla dzieci na ciemieniuchę Ziaja - jako szampon :) u nas skuteczny i włoski sa świeże i achnące :)
A pępek mojej przemywałam tradycyjnie - zwykłym spirytusem, a i tak Jej odpadl już w 8 czy 9 dobie ;)
Dziewczyny przeboje macie z tymi teściowymi.. Ja za to żadnej pomocy nie dostałam przy pierwszej, ani też teraz. Każdy się nagadał, że pomoże, a potem nie wiem czy może przez cąły czas z 5 ubranek dostałam.. a szkoda, bo z kasą bywało różnie.. A ja tylko słyszłaam : "Ale piękne ubranka widziałam". Na co ja " To mogłaś kupic ;)" Odpowiedź: " Nie wiedziałam czy wam też się spodobają.." taa..
nena i asai - na szczęście dziś odebrałam wyniki i jednak do was nie dołączę.... ;D
mamamonika To fajnie, że jest lepiej. Ale nie przemęzaj się z tymi domowymi sprawami! Skoro musisz lezec, to leż jak najwięcej i wykorzystuj wszelaką pomoc.. No, musisz, aby dzidziuś urósł i wytrzymał chociaz do 37tc.. Tego Ci życzę :)
2014-04-24 19:28
Masakra czemu Wy tak narzekacie na teściową...same zostaniecie lub jesteście mamami i zobaczycie jak Wasze dzieci będą już miały swoje rodziny. Jedni wymagają żeby teściowie dawali kase i kupowali prezenty...a z jakiej racji skoro ktoś ma swoją rodzinę niech sam dba i nie wymaga od rodziców...a jak coś dzadzą trzeba się cieszyć z prezentu bo z pewnością jest on od serca. Rozumiem, że nie we wszytskim trzeba się zgadzac i młodzi musza mieć swój kont i przestrzeń ale teściów trzeba szanować.
2014-04-24 19:36
moja tesciowa nic nie kupuje ale to moze i lepiej bo kompletnie nie ma gustu :D za to dzwoni i pyta ciagle jak sie czuje itp i zawsze musze jej wyslac mms z fotka z usg :) ogolnie interesuje sie bardzo ale pomagac nie pomaga bo zawsze nie ma pieniedzy.. :P eh tam, moja mama narazie tez nic nie kupila i nie dala na nic kasy, a stac ja.. ale interesuje sie ciaza mniej niz tesciowa :P
naczytalam sie w necie ze boczniaki (grzyby) obnizaja cukier i sa zalecane dla cukrzykow, zobaczymy, bo na kolacje poszla jajecznica z boczniakami :D no niech mi cuda zdziala to bede jadla :)
2014-04-24 19:45
W końcu urodzisz jej wnuka/ wnuczkę to normalne ,że sie interesuje...a gdyby nikt o nic nie pytał to też by było źle...oj biedne są te teściowe w obecnych czasach :P Moja się nie interesuje mocno tak jak i mama. Najlepiej jak sie ma możliwość mieszkania osobno i wszytsko jest ok. Ale nawet razem może być dobrze trzeba chcieć :)
2014-04-24 19:50
puszek - oddam ci moją teściową z dopłatą :D