Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

jutro 7 tygodni mija...5 kg :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Ja mam całą teczkę dokumentów przygotowaną :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madlenkag
z tym becikowym to przeadzaja, poprostu panstwo zamiast pomagac to utrudnia nam, duzo ludzi rezygnuje z becikowego.Ja na szczwsvue juz dawno mam wyplacone. Podziwiam was dziewczyny jak same musicie katac za wszystkimi domumentami.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Dziecko mi spało od 22.30 do 6.30 i od 7.30 do 11 :OO Alleluja.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989

Basia ale Ci fajnie :) chociaż ja też niemogę narzekać, bo mała spanie nocne ma od około 21-22 do 2-3 w nocy i potem budzi się po 4 godzinach :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714

ja mam dola lekkiego.. bylismy na szczepieniu.. dostalismy skierowanie na rehabilitacje.. podejrzewa napiecie miesniowe.. czytalam ze wiaze sie to z ukladem nerwowym i mozgiem.. ze niby cos nie tak bylo podczas porodu.. czytam objawy na necie i tak, wiekszosc sie zgadza.. :( w poniedzialek mamy umowiona wizyte prywatna u mojej znajomej.. ehh boze.. zeby to tylko nie bylo cos powaznego bo sie zalamie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989

nena nie martw się na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze, daj znać jak po wizycie!

 

A tu moje 5-cio tygodniowe szczęście :)  http://40tygodni.pl/asia1989/galeria/33277/50065,adb270d27ddb97f3a791bee7154d496c-jpg.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

nena, bez stresu. Bliżniaczki mojej koleżanki po porodzie miały problemy z napięciem mięśniowym i lubiły tylko prawą stronę. Jeżdziłyśmy na rehabilitację metodą Vojty 2 razy w tygodniu i pięknie wszystko przeszło. Małe mają dwa lata i śmigają aż miło :) Nie jest to tragedia, u swojego też to podejrzewałam z początku ale przeszło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

ps. ja dziś mam straszną wojnę z andrzejem, zakazałam mu zabierać małego, może go odwiedziać i mi zrobił jesień średniowiecza. padły teksty, że jak nie dam rady go utrzymać za 200 zł to moegu mu go dać to on da radę oraz że ma wątpliwości czy jest jego ojcem.. dupnęłam słuchawką po tym tekście. Eh...muszę znaleść czas żeby te pozwy napisać do końca i złożyc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714
Basiu a masz kontakt z ta kolezanka? zapytalabys czy miala problemy podczas karmienia i jak je mozna ewetualnie zniwelowac? czytalam ze ta metoda vojty to polega na uciskaniu punktow.. jakich np? kurde chcialabym Antowi juz dzis pomoc bo widze ze jest nerwowy i poplakuje :-( serce mi sie kroi jak mam czekac do poniedzialku