Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Hej dziewczyny,

Doszkolilam sie na temat mleka sojowego i nie podam. Musialam die cofnac i poczytac, bo przegapilam to istotne.

Zglaszam z radoscia, ze marchew chyba jest u nas ok, Stas dostal 4 dni temu rosolek z marcheweczka i nic sie nie pogorszylo. Ciesze sie bo bede mogka robic mu fajne zupki.

Za pare dni daje mu zoltko i zobaczymy. Jestem ostrozna mimo iz w testach wyszlo, ze jajo nie uczula. Chcialabym malemu robic jajeczniczke na sniadaniesmiley ale do tego dluga droga.

Mamy caly czas delikatne zmiany Azs, ktore nie schodza i zastanawiam sie czy to faktycznie spawca nie jest kurz, bo tego calkowicie uniknac sie nie da, ehh

Ale nie jest zle.

Zabkujemy pelna para, ida nam czrery czworki.

Ide po raz piedziesiaty zmywac podloge i kurze. Milego dnia.

 

Ps. Ciekawa jestem czy dostane tu i gdzie, mleko ryzowe, a moze jeszcze o jakims innym pomyslec..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Staniczek, to moze byc od ocierania policzka, ja zawsze gdziekolwiek bym nie byla mialam dla Stasia pieluszke i jak ktos chcial wziac go na rece zaraz podkladalam owemu osobnikowi na ramie, jak kyos byl nievhetny straszylam, ze maly moze zwymiotowac na ubranie i poskutkowalocheeky

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

Marsylianko, robię dokładnie to samo :) z tym, że u mnie mały faktycznie lubi zwymiotować. No ale nie każdego upilnuję.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

staniczek - warto, tak przynajmniej do roku życia malucha, prać jego i wasze ubrania w tym samym proszku/płynie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Marsyllianko, super wiadomość z ta marchewką. Powodzenia z reszta smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Aluśka została wczoraj poczęstowana racuchem czyli.. mleko+jajo chocia zw niewielkich ilościach. I chybanic sie zlego nie działo.... moze troszke krostek na buzi, ale czy jawiem czy to nie od lizniecia psawink?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Tylko ja najpierw dalam racucha (odrobinke c prawda), a potem... przypomnialam sobie jak sie je robiwink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elonciaa
To super Katiuszko:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dziewczyny, Ala jadla dmowej roboty mini paczka i nic.... Adas nie probował. smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elonciaa
To dobre informacje. Ja za to zjadłam parę pączków dziś a wczoraj racuchy na mleku. I Niko wyspany jak biedronka:/