Bo zdajesz sobie sprawę, ze mleczko HA jest dla dzieci z grupy ryzyka a nie alergików. Jeśli Wam się uda, a na to wygląda, to super:-)

Tak, tak wiem :) ale po tym jak ja jadłam tyle razy jakiś nabiał bo juz nie wytrzymałam i nic jej nie było próbuje najpierw z ha. Mam nadzieje że jej nie zaszkodzi :)

Szczerze mówiąc to bardzo mnie martwiło i nurtowalo jak uda Ci po piersi nakłonić Marysienke do picia pepti.

To super ze jest dobrze. Bardzo się cieszę:-)

Kati oby szlo tak dalej jak teraz :-) widzę chęć z jej strony i wykorzystam to :) no i poprawiło się dużo w jedzeniu. Kiedyś pisałam o zelazie które ma w sobie białko i dalam jej ponownie z 10 dawek i spoko, zero problemów

Trzymam kciuki za Marysienke♥ A ja planuje od września powoli wprowadzać Ali mleko krowie lub kozie. Co o tym sądzicie?

Dodam, że jeszcze nie jadła np budyniu czy kaszki na mleku. Od czego byście zaczęły?

Dziewczyny to alergia pokarmowa może być czy na pyłki jakieś? Mój starszy syn od kilku nocy drapie się pod kolanami, na ramionach, po brzuchu, ciąga nosem cały czas...patrzyłam to ma delikatnie takie słabo widoczne plamki suche i lekko wysypane poliki. Najlepsze, że ja też teraz mam katar, drapię się po dekoldzie, ramionach i też mam suche plamy...Nie wiem od czego to może być. Ja uczulona jestem na kurze, pyłki, zwierzęta, trawy, drzewa...nie na jedzenie. Są jakieś leki dla dwulatków na taki świąd alergiczny? Smarowanie Oilatum nie pomaga.

A i za uszami też miał zmiany... ale smarowałam takim kremem co dostał go jak miał niecałe 3 miesiące na uczulenie na mleko. Krem niesterydowy pomógł. Może nim bym wysmarowała mu. Ale np. pod kolanami nie ma plam a się drapie...;/ Nie śpi mi dobrze bo go to wszystko swędzi...;/

 

Alergia pokarmowa a alergia kontaktowa/wziewna to dwie kwestie : objawy syna mogą świadczyć o alergii wziewnej, np na jakieś pyłki, albo klasycznie na roztocze kurzu.

Z kremów na uporczywy świąd polecam z całego serca Emoulium krem trójaktywny [ przeciw świądowi ].