Ja to tylko tradycyjnie sie lecze od lat bez farmakologii :) i na przeziebienie zawsze dziala. Jak nie bylam w ciazy to pilam wieczorem po 20g nalewki z czarnego bzu w okresie jesienno zimowym i nie chrowalam.
Zjadlam zielony kisiel frugo :) przepyszny a wczesniej frytki... Kurcze jeszcze bym cos zjadla dobrego :) moze kromke z nutella zrobie sobie albo jeszcze jeden kisiel :))