Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-06-03 19:43
2014-06-03 20:06
2014-06-03 20:10
2014-06-03 20:20
2014-06-03 20:21
ja mam wybrana juz od kad wiem ze w ciazy jestem a pierwsza taka rozmowe na kawke mam umówiona na 22 tydzien:) i zawsze w razie cos na telefon:) to ta sama co przy małej miałam. nie raz mi pomogla 2 miesiace po pordozie przychodzila nawet 2 razy w tygodniu jak była mi potrzebna:)
2014-06-03 20:37
2014-06-04 10:01
U nad położno kosztuje w granicy 300 400 zł:) ale nie wiem czy wezmę w pierwszym pododzie towrzyszyła mi moja siostra z która chodziłam do szkoły rodzenia a lekarz te ż był kilka razy jak rodziłam.
Izulek łóżeczko wiklinowe super sprawa, do tego jeszcze pomalowane na biało bajka :)
Ancia jak tam wizyta ? I co wiesz co tam w brzuszku siedzi?
A co do położnej jeszcze to tak jak przy małej weżmę z ośrodka gdzie jestem zapisana bardzo miła kobieta.
2014-06-04 10:38
ja juz po wizycie dzidzia oki:) Bedzie córcia:) a porod to chyba sama bo maz sie boi:)
2014-06-04 10:41
Ja tak samo jak przed tem chce rodzić razem z siostrą bardzo mi pomogła. Mój mąż nie chciał być przy pierwszym więc nie zmuszałam nie każdy facet chce, ale tak jak pisałam z siostra było mi bardzo dobrze masowało dawała otuchy :) a tym bardziej , że teraz urodzi się jej chrześniak albo chrześniaczka
2014-06-04 10:42
tak jak ancia pisze czasami mężowie się boją, mój mówi że nie chciał by patrzeć jak mnie boli itd. kochany