Nie widzialam

moinka widzę że jesteś fryzjerką nie uważasz że w przypadku małych dzieci nie ma sensu uzywania osobno szponu , większość produktów dla tak małych dzieci sa 2w1 jezli twoje dzeicko nie bedzie mieć wielkiej czupryny sadzę że to bez sensu używać osobno szapnu dzieci kapie sie codzienne i uwiez mi jakoś specjalnie ich się nie szoruje bo one sie nie brdzą jakoś specjalnie jedynie pocą i to nie jakoś mocno moj może 2 razy się spocił przy płaczu ale jak masz dopowiednią temp. w mieszkaniu i odpowiedno ubranego maluszka nie powinno się pocić leząc 

Misia mialas taki sliczny maly brzuszek ze pewnie jakbys nie smarowala to bys nie miala :-)

A ten z ziajki tez lejesz do wanienki i tez natluszcza.

Mi mojeg siostra mowila ze jej wszystki 4 dzieci uczulalo j&j

Wiesz jak dla mnie jest super oliwka w zelu j&j ale dla dzicka bym nie uzyla. Zostane przy ziajce i dzidziusiu.

Hejo :) wypisali mnie ze szpitala, bo nic takiego sie nie działo. Mam ograniczyć sól i mieć dietę wysokobiałkową. W ogóle z lekarzem przyjmowaliśmy że termin mam na 17.11, ale w szpitalu dopiero zobaczyłam że na karcie ciąży jest wpisane 21.11 bo na początku taki termin sie pojawił, więc lekarz wpisał taką datę, a potem dopiero cały czas 17.11. Więc dla szpitala jutro mam dopiero termin, dlatego mnie wypisali. I na ewentualne wywołanie mam przyjść w piątek za tydzień, a nie w poniedziałek 24go.. Nie wiem już na który termin patrzec, jakby nic sie nie działo to w pon ide do mojego lekarza i zapytam co on o tym sądzi, czy ten pt to nie za późno :) ale do szpitala przyszłam we wt wieczorem, a na ktg w środe rano wyszły mi skurcze, były dość mocne jak nigdy i położna powiedziała że chyba pójde na porodówke wieczorem ale niestety skurcze ustały :( dziś od południa znów coś tam się zaczyna dziać, czop mi zaczyna powoli odchodzić ale narazie jest takie lekko brązowe zabarwienie. Może coś się rozkręci do weekendu :)

Liczę na to bo troche poobserwowałam i sie nasłuchałam różnych rzeczy w szpitalu od dziewczyn u których wywołują poród. Długo to trwa, zazwyczaj nikogo nie biorą skurcze po pierwszych dawkach, raczej dopiero na 3-4 dzień albo i później, albo mają skurcze mocne ale nieregularne i sie biedne męczą. Była jedna dziewczyna, która jest juz 8 dzień po terminie, dostała dwie serie tych zastrzyków i nic, musi czekać. Nie ma zasady, u każdego to przebiega inaczej.

Megis ja tez nie zamierzam oliwka smarowac dziecka ale siebie lubie od czasu do czasu wysmarowac.

U nas nie daja zastrzykow. Kroplowke tylko.

u nas 3 dni zastrzyki plus tabletki (rano i wieczorem), potem dzien przerwy, a potem kroplówka