A to patrz i czuwaj :) hihi. 

Dziwnie dzisaj sie czuje. 

Hej jak tam minął wam dzień. My dziś. Po pierwszym spacerze. Jutro kolejny ;-) Amelka właśnie obudzila się na mleko. Zuza az tyle mi nie budziła się. Zmęczona jestem.

Tez sie zastanawiam jak to bedzie, jak czesto dziecko bedzie sie budzic itp....

Poki co mam brak apetytu, no w sumie to na nic ochoty nie mam, jem bo musze. Za to maslanke litrami moge pic :))) uwielbiam.

Wczoraj był seks ale nic nie pomogło. Mały nadal niechce wyjść.

Ja sobie daruje sex chyba. Ogolnie nie chce mi sie nic. 

Ja juz nie mogłam wytrzymać. Bo od 4 miesiecy już nie było.

Ja tam wole spac i lezec juz :) czekam na czwartek z utesknieniem.

Ja dzisiaj nawet byłam na spacerze bo mój maz mnie wyciągnął. A ja czekam na piątek bo wtedy mam termin porodu.

No ja w czwartek ide na wywolanie jak nic nie ruszy. Pochodzilabym po schodac ale mi sie nie chce i nogi mnie za bardzo bola.

Juz jestem wyluzowana bo wiem ze kilka dni i bede miec maluszka.