Ja sie zastanawiam czy nie zrobic mojemu badan na uczulenie ... bo boje sie ze bedzie mial po mnie :

Monika taki m maluszkom badan nie robia. dopiero jak cos wykaze sie po jedzeniu. Ja tez mysle o czopku zobaczymy jak pozniej bedzie a w dodatku starsza chora  i marudna tez:(

Dziewczyny a jak ukladac takie malenstwo do oklepywania pleckow? Boje sie ze katar siadzie mu na plucach i wole za wczasu mu to odklepywac. W internecie pusze zey brzuszkiem polozyc dziecko na swoich kolanach , lewa reke podtrzymywac mu pod paszkami a glowke zeby mialo po za kolanami . Moge mu tak robic ? A moze macie inny sposob?

tak bedzie dobrze

ostrzygłam tego mojego gnojka miałam ochote mu coś wywyinąć np jakąś wielką dziure na środku głowy ale on jest moją wizytówką nie mogła bym sobie tego zrobić ;/

A j mam ten sam problem . Moj dobrze wie ze diecko chore ja zmeczona to specjalnie zaprosil kolego i grali razem na tym durnym playstation ...chyba kurwa kable poprzecinam,a teraz za poszedl do kolegi niby pomoc mu przy piecu !

faceci tyle że mój mi pomaga przy synku bardzo dużo tylko między nami jakoś nie halo , nawet nie raz mamy wyścig do dziecka kto pierwszy wstanie i się nim zajmie 

Moj za to ostatnimi czasy jakos mniej, powiedzial mi nawet gdy o tym rozmawialsmy ze czuje ze wszystko robi zle gdy patrzy jak ja to robie i temu tak jest. Kilka dni bylo ok, pokazalam mu jak malego przebierac i teraz w nocy on go przebiera , herbatke mu on daje i odciaga mu katar ale widac ze czuje sie troszke odrzucony chodz mowilam ze nie potrzebnie i chyba temu tak mi teraz wywija.

u nas tez był taki okres że on nie chciał bał się tłumaczył że ja to robie lepiej sprawniej , a ja mu cały czas pchałam do głowy że ja też mam pierwszy raz dziecko że ja też musiałam się tego wszystkirgo nauczyć i że on MUSI się zajmować małym że też nabierze wprawy że nie ważne że przewija małego dłużej niż ja że cięzko mu ubrać body mi też , jak on coś robi nigdy go nie krytykuję , a jak już muszę to staram się to robić bardzo delikatanie męska duma jest większa niż oni sami 

ancia ja dałam paracetamol w czopku, narazie zasnął :) teraz w domu bardziej płakał niż przy szczepieniach. w sumie to aż się wydzierał. taki był tylko dwa razy w nocy przy kolkach