Ja to zauważyłam w szpitalu że jak dziewczyny chodziły do lekarzy ginekologow co pracuja w szpitalu to łatwiej maja, szybciej wszystko im załatwiają i ogólnie lepiej są traktowane. Mojego T jakas tam kuzynka jako polozna na porodowce jest to musze tesciowej powiedziec zeby do niej podjechala, zawsze jakis plus bedzie.. a przy ewentualnej nastepnej ciazy pojde do któregoś lekarza ze 3 razy prywatnie zeby miec gwarancje

To akurat prawda,że kobietki które chodziły do tego co ma dyżury w szpitalu mają lepej..ale u nas dostać sie do takiego....to problem...:) 

No tu u mnie nie wiem jak z ta dostepnoscia jest, dopoki nie zobaczylam na wlasne oczy to nie wiedzialam ze takie cuda na swiecie sie dzieja :O

Wredna Ty pipo a gdzie Twój brzuch???

zazdroszczę...ja będę rok gubiła standardowo.

Wredna weź mnie zaraź, też tak chce :D

anja to juz krótka szyjkę masz.

możliwe,że szybciej poród pójdzie jak szyjka krótka.

ja pierwszą ciążę od 24 tyg. chodziłam z rozwarciem  na 2 cm i i tak przechodziłam trzy dni. w tej ciązy juz dwa razy miałam krwawienia z szyjki i tylko tyle,że się trochę skróciła:D

U mnie skrócona ale nieznacznie :/ niby termin za tydzień a tu dupa blada :P