Ja chyba wlasnie najbardziej nie lube tego spokoju :/ Jeszcze jak M jest w domu to jest jakos a jak dzis mysle o jutrze, to mam dola strasznego :/ Nie lubie byc sama.

Aha zaczynam kombinowac jak tu wrocic do pracy... Do siebie nie moge wrocic bo jest laska na zastepstwo na rok. Ale wiem, ze w innym zaprzyjaznionym gabinecie kolezanka jest w ciazy i odchodzi...

a masz z kim małą zostawić? ja bym poczekała tak przynajmniej do 3 miesiaca jak bobo będzie miało. ja chce iść gdzieś do pracy po pół roku bo wcześniej niestety nie moge bo nie bede miała z kim zostawić Szymka, a teściowej nie chce problemu robić bo sama ma dużo roboty.

Andzia i on Ci nie placze??? Moja nie robi pol dnia i zaczyna stekac i wyc. U nas pomagaja czopki glicerynowe. Mowia ze to uzaleznia ale ja od lekarza dostalam i mowi ze pol dziennie dawac jak potrzeba. Wole czopka niz zaparcia bo moim zdaniem sa bardziej niebezpieczne. Zreszta ja jakbym sprobowala nie robic kupy przez kilka dni toxby mi brzuch rozwalilo

Andzior a jak nie masz czopka zasadz mydelka kawalek. Siora dawal czesto jak chrzesniak mial zaparcia i mlody zyje i nic mu nie jest ;) za duzo w necie pisza. Bo babcia przyszla do mnie i mowi jak zaparcia to termometr z oliwka najlepszy. Kiedys wszyscy to robili ;) A opiekunke mam dla malej ale myslalam, zeby isc po nowym roku,tylko nie bede juz miala gdzie

Ja małego do leżaczka dałam i włączyłam te wibracje bo podobno pomagają dziecku się wykupkać, 10 minut na tym sprzecie i taki pruuuuut że ja cie :D i rzeczywiście kupa :D

Szymek w bujaku to i z pół godziny siedzi, lubi może dlatego że nie leży kompletnie na płasko jak na łóżku tylko lekko głowa do góry tak jakby na rękach był. Czekam aż zacznie czaić w pełni co dokladnie wokół jest i bedzie okej :D właśnie kiedy dziecko tal już ładnie widzi że wodzi wzrokiem itp?

Andzior to miłego zakupowania. U nas sytuacja z gorączą wyglądan na opanoawańą,mały już ise lepiej czuje a w nocy było ze 40 stopnii. Całą noc hcodziłam sprawdzałam czy oby duszności nie dostał bo by było lipnie trochę.

A u nas noc poaskudna. Pola cala noc jeczala i stekala. Kilka razy zrobila po troszku kupki, wiec nazbieralam uwaga 8 pampersow przez noc. Teraz o dziwo siedzi, ale o co chodzilo w nocy to nie wiem. Wcale praktycznie nie spalam, M mi mleko robil o_O ale uwaga wlasnie zauwazylam ze juz sie nie denerwuje w nocy :) przyzwyczailam sie do spania na raty. I jestem spokojna. Bedzie co bedzie problemy z jelitami mina za jakis miesiac, to nic ze potem przyjda zeby :D A czy Wasze maluchy tez sie slinia??? I pchsja pieluszke do buzi?? Bo Pola wlasnie ciagle...

Andzior apap w kropelkach zobacz. najwyżej daj mniejsza dwakę. to wszystko i tak na kilogramy jest rozliczane