4500 o matko...

Ważyłam małego i jest 6kg:D mały kluseczek:D

Ojej to moja skończyla dwa miesiące i waży 4300:D Tak jak dzidzia Andziora przy urodzeniu :D A mi się Pola wydaje juz taaaaka duza. U nas od trzech dni na tym Nutramigenie spokój mała śpi od 3-4,5 godziny w nocy. Zazwyczaj ten pierwszy sen to 4,5 godziny potem 3,5 i 3 :) Jest spokojna radosna i normalnie mam nowe dziecko:) Dziś mam wychodne, tatuś zostaje z małą a ja ide do rodziców z siorą na drinka  Oczywiście mam meeega wyrzuty sumienia, że ją zostawiam, no ale w końcu to ja siedze z nią 24/h i M prawie się jej nie tyka, bo ciągle w pracy, a w nocy śpi.

Malinka idz póki możesz. Poradzi sobie z dzieckim na pewno tym bardziej,ze juz spokoj. Moi chłopcy zawsze się ze mna ciągali i jest problem jak wychodze na rower bez nich czy ide do dklepu. Mlodszy wyje az zaśnie. Zawsze mama była albo w domu alebo z nimi a tu bum... 

Racja Ulka. Narazie sie o tym nie myśli a przyzwyczaić dziecko jest moment. Mojej siory młodszy nie może jej spuścić z oka od razu wyje... A ma 2 lata. 

mój m prawie 3 i jest problem bo gdzie jest mama. Starszy rozumie,że musze iśc sama albo nie hcę go brac a do małego nie dociera kompletnie. Pozniej  będziesz chciaał nawet do pracy wrócic to będzie problem... a

Dziewczyny dziś pierwszy raz w życiu wkurwila mnie porządnie tesciowa.. z moim az zdecydowalismy ze mieszkac tu nie bedziemy xD

Dałam małemu wczoraj ten syrop na kupkę. Po 13 Wyszlismy na dwór i jak zasną tak spał do dziś do 9:D Zmieniłam mu pampka koło 20 i spał,jadł i spał. Jak by zapadł w jesienny sen.  Aż mi nudno było chwilami. Starsi poszli do parku pod dom bawić się z sąsiada dziećmi a Oliś stał sobie w wózeczku pod oknem. Tak ceiplutko było wczoraj,dziś tez się tak zapowiada. Szkoda tylko,że mój ma  weekend pracujący bo jutro jedzie do Polski na kilka dni.

Izka czym Ci teściówka podpadła?

Ja zjebana po nocy, bo młody swirował a dnia poprzedniego nie miał konkretnej drzemki tylko przysypiał po pół godziny i nie bardzo co zrobić mogłam co zaplanowałam. Z moim siedzimy w kuchni i tak mu mówię że mógłby pójść raz spać porządnie na te 3 godziny a teściowa "ty to byś chciała żeby w kółko spał! Ja to jak T był mały to w reku jego butelka w kolko i do roboty i krowy doić! A ty nic nie robisz!" No myślałam że jej jebne... tylko że w ciąży byłam to kutwa nikt nic w domu nie robil tylko ona obiady gotowala bo ja inaczej jem niz oni to zeby nie wybrzydzali... a jak młody pół godziny spał to w *uj rzeczy zrobie... co z.moim wyjazdu nie zaplanujemy to zawsze sie wpierdolic musi i pokrzyżować nam plany. No my już dosyć mamy i w wakacje coś chcemy zadziałać z jakimś mieszkaniem bo do ślubu chcemy poczekać o ile wczesniej na zawał nie zejde. A kłócić się z nią nie bede bo hormony tak mi buzuja ze tylko sie wkurze bardziej to placze, niech wróci mi stan sprzed ciąży to cicho nie bede bo ja za dobra jestem