Laski- Wy tak serio??

same wymazy sobie robicie??

ehhhhh. pewnie mnie zlinczujecie ale lekarz wie co robi- żeby stwierdzić grzybice nie trzeba wymazu żadnego. to określa lekarz po stanie błony śluzowej pochwy.

co do leków najczęściej przepisywanych to czopki clotrymazolum :) może być nystatyna w czopkach, a to o czym pisała koleżanka wyżej- nie pamiętam która- krem do jednorazowej aplikacji gynożel.

andzior jeśli lekarz zrobił Ci wymaz na szkiełko to znaczy się robił cytologie. sprawdza bakterie pod kątem raka szyjki macicy- nie stresaj się takie badanie robi się standardowo 2x w roku i jeśli nie miałaś w tym roku jeszcze to czas najwyższy. 

jeśli pobierają wymaz patyczkiem i wkładają do takiej probówki z żelem to jest to do laboratorium bakteriologicznego - każda z nas będzie miała w niedługim czasie bo jest to standardowe badanie GBS czyli w poszukiwaniu paciorkowca. żeby podczas porodu czasem dziecko się nie zaraziło.

a upławy jeśli jest ich więcej ale nie pachną brzydko i są raczej mleczne to jest całkowicie normalne w ciąży :) tak po prostu jest :)

 

no i proszę mnie nie wyzywać- to moja łącznie 3 ciąża a tak oprócz jestem w grupie ryzyka jeśli chodzi o raka szyjki macicy- mama moja miałą całą macice usuwaną i u mojego gina jestem średnio 4-5-6 razy w roku :)

wydaje mi się że do zdjagnozowania grzybicy jeśli lekarz zagląa do środka, określa stan błony śluzowej, i zapach- ale normalnie wziernikiem otwierając i sprawdzając wszystko to nie jest potzrebny wymaz- to jak by ze stóp dermatolodzy pobierali wymazy żeby zdiagnozować grzybice stóp :D z resztą serio miałam już sporo w życiu rzeczy zdiagnozowancy w tym temacie- jak było serio coś na rzeczy i miałam przepisane silne leki miałam pobierany wycinek szyjki macicy żeby określić dokładnie co tam siedzi. ale to serio co innego gdy podczas badania zaniepokoi coś lekarza- no to wtedy jak najbardziej wymaz powinien być pobrany :) 

 

a widzisz co kobieta to inna opinia. ja tam ufam mojemu a że często mam infekcje grzybiczą- nawet po zmianie proszku- taka moja uroda to serio nie robi mi wymazu co chwilka. daje czopki i przed ciążą flumycon takie kapsułki do łykania i wsio przechodzi jak ręką odjął. co do szkiełka no u nas na szkiełko jest robiona cytologia. pobiera wymaz, rozciera i psika utrwalnikiem. wysyła do labo. a co do bakterii to jak pisałam pobiera wymaz na patyczek i wsadza do żelu - wczoraj miałam robiony właśnie na paciorkowaca. zanosiłam do laboratorium bakteriologicznego.

U mnie też nie robił wymazu żeby stwierdzić że to grzybica, zajrzał do środka, poznał moje objawy i od razu wiedział co przepisać. Co do tego wziernika - nienawidze tego, mój jakoś albo stracił ostatnio wyczucie albo naprawdę mam tam ciaśniej bo odczuwam dyskomfort jak mi tam ten no :p czasem nawet zaboli, niby mówi proszę się wyluzować ale co z tego, że sie wyluzuje jak zaraz się zepne bo boli :D

no ale to lekarz wie i widzi kiedy cos na rzeczy jest- sam zrobi wymaz jesli jest to konieczne :) sama sobie nie zrobie sobie wymazu- uwazam za zbyteczne i jakby nie było- lekarz w gabinecie ma opowiednie warunki, jałowe rekawiczki i w ogóle. wydaje mi sie ze pobieranie samemu wymazu w warunkachdomowych mija sie z celem. i jeszcze raz podkresle- to lekarz nam tam zaglada- wie jak wyglada jaka infekcja, zna objawy i to on podejmuje taka decyzje. w końcu się w tym temacie wiele lat uczył. a jeśli nie ufasz swojemu lekarzowi to może go zmień andzior- no bez urazy ale takie moje zdanie :)

andzior jest milion bakterii kt.óre mogą powodować infekcje ale no kurde ja zostawiam decyzje o wymazie lekarzowi po ocenie stanu mojej pochwy- sama nie zdecyduje się robić wymazu w warunkach domowych przez siebie- mija się to z celem i nie jestem mądrzejsza od lekarza. on wie co jak wyglaa i on nam tam zagląda- ja nawet w lusterkiem się nie ogole dobrze teraz na pipce a co dopiero zaglądać w człowieka!! :D

no jak pisałam mój lekarz dba o mnie o nas- bardzo. ufam mu lepiej jak rodzinnej. mam wszystkie badania na czas. o nic sie nie prosze i chodze na NFZ. przykro mi zespotkałas sie z czyms takim ale nie powinno się wszystkich do jednego wora wkładać. poszukaj poszperaj w necie.... dobrzy lekarze są opisywani na stronach. może poszukaj jakiegos w miescie obok..... 

Pamiętam u mnie w przychodni był lekarz co zawsze przepisywał taki różowy syrop mi, siostrze i innym dzieciakom a też i dorosłym mimo, że z różnymi objawami chodzili do niego. A mojemu tacie na nerwy "panie walnij se sete i ci przejdzie" :D wiec i Ty Andzior i Ty Majka macie po trochę racji :)

ja  byłam raz przeziębiona i lekarz mi przepisał tabletki dla alkoholików....

Dziewczęta byłam na kolejnym USG Z małą wszystko ok. wazy 1600g, to chyba nie dużo jak na 32tc?? No ale wszystko gra więc się nie martwię Poza tym, że znów fiknęła i pupcią do dołu się usiadła A jak wasze maleństwa???

Hejka u mnie jest też dobrze maly jest usadzony już główką na dół u mnie i ciągle się pcha na dół aż boli mnie cipka a jestem dopiero w 29 tygodniu ciąży dopiero 28 lipca idę na wizytę i nie wiem ile synek mi wazy ale znając życie ma już ponad 2 kg mam nadzieje , że będzie miał ponad 3 kg przy porodzie :)