Najlepszy kontakt miałam s iostra o 6 lat młodszą ode mnie i tak tez zostało do dziś.

anja wiem przez co przechodzisz. ja tak miałam z poim pierwszym. tragedia. jak pies na smyczy. Nie dajwaj się bo Cie zje i wysra.

No u mnie jest ciutke inaczej... Raz na tydzien czasem na dwa wychodze sama do siory czy kolezanki na drinka i mam wszystko w nosie...INaczej bym zglupiala... Jak w tygodniu chce sobie gdzies jechac to wolam tescia albo umawiam sie z Lukaszem. Zle nie mam. Ale teraz np usypiam inaczej Pole i czasem prosze M zeby to .zrobil nie z lenistwa ale zeby wiedzial jak ja klasc kiedy mnie nie bedzie. Anja ja kiedys tez mialam taki kryzys w zwiazku ale zrobilam porzadek i juz jest inaczej..

No i Filip nie jedzie do przedszkola. chyba angina. Musze go do lekarza zaprowadzić.

jpl mi dwoje zostało. ale mam nadzieje,że lekarz pozwoli Fifce jutro iść.

Andzior najstarsze? ha ha ha. Moj filip próbował nakarmic Oliske fistaszkami.

Zmienilismy mleko.od wczoraj rano młody dostaje jakies z tłuszczem rołślinnym.Nie wiem dokładnie o co chodzi bo słabo mi strone wujek google tłumaczy ale małego brzuch nie boli.

Ulka no to dobra wiadomość, że Olinek już tak nie cierpi :) No Ja dzis stwierdzilam, że w końcu czuje sie jak na "urlopie" Mała spała prawie całą noc bez mleka :):):):):) Obudziła sie dopiero o 5 na jedzonko potem dalej kima :D A leżałyśmy aż do 11 w łóżku :) Dziś włączam kaszkę na noc do mleka, taką bezmleczną którą zrobie na nutramigenie ..

No nie :D wtedy myslalam, ze to dlugo sie nie zmieni :D

No to super Madziu. ja po wizycie u lekarza mały jutro może iśc do przedszkola,niby samo ma mu przejśc to gardło. Oli po szczepieniu dobrze.  Za szczepienie i wizyty musiałam zapłacic. Ale uwaga ile:D 150kr.czyli jakieś 80zł ze szczepieniem.Wyszłam z domu o 14 i wróciłam o 17. Filip mi po drodze zasnął na rękach i mój musiał po nas kawałek nieść. Kacper po przedszkolu brudny i szczęśliwy. Rozpisali mu zajęcia dodatkowe raz w tygodniu po 3 godziny,czasem dwa raz bo w marcu zaczyna się u  nas przygotowanie do zerowki.