Dodam jeszcze ze ja biorę tonę tabletek mg a nic się nie poprawia. Cierpię na bezsenność przez to i skurcze mięśni. Dlatego to taki problem

Andzior własnie na 40stce znalazłam kobiete,której dziecko ma to samo i niestety jestem załamana. wolę juz zapalenie płuc. z tego choróbska sie wyrasta do 5r.życia. Ataki beda powracały. Plakac mi sie chce normalnie. Najpierw kolki teraz to. dzis juz troche lepiej ale dalej sapie. Wczoraj go parowałam w łazience przy kapieli ale po 3 razy dziennie zapobiegawczo trzeba robic inhalacje bo byle jaki wirusik i powtórka.

Andzior wypisali ja ze szpitala kilka dni temu juz. Wczoraj była w Klinice w Otwocku na kontroli ale jeszcze do niej nie dzwoniłam. Wiem,ze dodatkowo ma torbiele na jajnikach i jest problem bo nie moze byc operowana ze wzglwdu na płuca i serce. Nie wiem co jej lekarz prowadzący na o. Pozniej będe dzwoniła.

mam wychładzac mieszkanie do gora 22 stopnie,robić małemu parówki w łazience itp. zobaczymy jak to bedzie. Boję sie chlernie bo jest brdzo malutki. 

Cześć dziewczyny przeczytajcie mojego bloga dzisiejszego

Byłam wczoraj z małym w Poznaniu

Olu dlaczego napisałaś,że mały cierpiał przez Twoja głupote?

Ach bo dopiero wyczytałam , że wcześniaki od 6 m-ca powinni jeść stałe posiłki ale Andzior właśnie uświadomił mi , że troszczę się o swoje dziecko jak umię , i tak Andzior pomaga mi ojciiec dziecka .

Ulka jest mi tak przykro, że Was to spotkało, że nie masz pojęcia :( ;( Ale i tak mysle, że wszytsko bedzie dobrze :* A wam to dziekuje za te słowa fajne dziewuchy jesteście :* :*

I lekarz mi powiedział o tym jedzeniu na pogotowiu , że powinnam od 6 m-ca dawać posiłki stałe

Ciocia wredna chciałam Ci napisać, że dałam 2 i w ciągu dnia różnica jest, bo nie pije co chwile, ale w nocy bez zmian. klade o 19:30 to budzi się koło 1/2 i potem o 5/6 nie jest źle, ale marzy mi się noc bez wstawania, poczekam kilka lat i sie wyśpie :D