Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-02-09 18:14
wszystie dzieci chore. mój dalej kolkuje.jak zamawiałam leki zapomniałam o kropelkach dla niego i tai opierdol dostałam od mojego... wogóle mamy chyba jakis kryzys. dzis zamknełam sie w lazienke i płakałam. mam dosc jego łupich zartów a on uwaza,ze ciagle jestem obrazona. wogule sie nie dogadujemy i wątpie,że to sie zmieni. nie bede do konca zycia tolerowac jego zartów. W srode moja suknia slubna wraca do polski i idzie sie sprzedać.
2015-02-09 19:05
madzia ciągle coś. jak ja zrobie cos zle to zaraz drze ryja a jak on cos spierdoli a ja mu zwróce uwage to i tak po uszach dostane bo sie obrazi. Problem w dogadaniu sie polega na tym,że mamy oboje takie same charaktery. Dodtakowo nasze pożycie intymne jest na minimalnym poziomie i pewnie tu ktwi szczegół.
A dzis juz nie wytrzymałam jak zaczął cykł żąrtów a po co brać ślub. Ciągle mi docina,że tłusta jestem nie z powodu tabletek tylko dlatego,że się obrzeraz a chuja prawda i taaak mi przykro strasznie sie zrobiło. Nie wie kiedy do nego wkoncu dotrze,że jestem jego kobieta a nie kurwa kolegą.
2015-02-09 19:18
anja a te pomarancze to co miały wyleczyc?
2015-02-09 19:21
o matko boska. cytrusy po roku sie daje. kto taki bystry był?
2015-02-09 19:25
ja pierdole ich to powinno sie w izolatce trzymac. nastepnym razem ja pewnie kiszonym ogórkiem uraczą,
2015-02-09 19:40
Anja Ty zaiast jednego dziecka to cała gromade masz do pilnowania widzę
2015-02-09 20:17
widzisz dobrze,że poszła.Mój Kacper miał mocnego zeza i długo mu te oczy się schodziły do ponad roku a teraz powazna wada wzroku i od roku w okularach. Okulistka była zdzwiiona,że normalnie funkcjonowł przy takiej wadzie.
2015-02-09 20:27
2015-02-09 20:41
2015-02-10 06:40
andzior mielismy brac ślub ale nie skompletowalismy wszystkich dokumentów i tak to sie odwleka ciągle i w koncu go nie wzieliśmy. Już mi na tym przestało zależeć nawet. Suknia wystawiona na OLX,pierścionek zdjęty z palca.