Ja zdążyłam wejść do domu i się rozpadało wieje też solidnie. Kubuś ma juz pojedyncze świsty na oskrzelach i dostał antybiotyk:( . Kurczę zawsze coś:( . Ledwo mu go dalam polowe wypluł a mam dawać co 8 godz po 5 ml.
Inhaluję go ale kaszle coraz gorzej i lekarz powiedział że nie ma co ryzykować i lepiej już podawać antybiotyk . Miałam dylemat czy dać bo nie gorączkuje ale koleżanka jest farmaceutką i powiedziała żebym dać już bo u nas ogółem jakas epidemia cały ośrodek zdrowia zapełniony dobrze że z małymi dziećmi bez kolejki u nas.