A wczoraj ja zgrzeszylam. Mała juz spala o 19:30 (Madziu pytałaś o której) a ja usiadłam w szlafroku na moim prawie prawie skończonym podwórku i wypiłam pół piwa :D haha szkoda ze zdjęć na nasze forum nie można dodawać bym wam wkleila hahah

Ja po 5 bym skończyła tak często ćwiczyć. Tylko trzy razy w tyg. A tak to codziennie :(

Ojej ja nie wiem Anja. Ogólnie to co wiem to ze 60 min około 30km i spałam ok 550 kcal

Dziewczyny u was też taka piękna pogoda? Dziś od południa do 18 bylam z Kubusiem na dworze. A teraz się pochwale oby nie zapeszyć: Tyg wyzwanie Ewy i mnie -3 w na wysokości pępka i - 2 w biodrach. Zamiast jednego treningu byla dodatkowo siłownia:)

ja tez chce na siłownię:( U mnie pogoda taka se. 11 stopni ale o 18 wyszło sloneczko więc jutro powinno być fajnie.

Justyna gratuluje sukcesów. ja dzis rożciąganie 15 min. i 25 min. cardio bez skakania i podkakiwania. z noga co raz gorzej. a na kolacje była makaron z truskawkami. pyyysia

My mamy siłownię w parku- na wolnym powietrzu wiec mały jak śpi w wózku to mama ćwiczy

Ja od rana zalatana. pogoda- dosłownie lato. Rano z Polutkiem pojechaliśmy na rynek po świeże warzywa na śniadanie do piekarni i do sklepu mięsnego po kielbaske na grilla :) Wróciliśmy mała dostała pierwszego danonka bo zrezygnowałam chwilowo z kaszki bo ma zaparcia od dwóch dni. Potem posprzatalam cały domek zapaliłam kadzidelko i pachnie czystością aż miło :) :) położyłam marude i jestem od 10 minut na rowerku. Aha korzystając z okazji ze w sklepie spotkałam się z mama myknelam na solarium :) :) Justynka ciesze się z wyniku. Szkoda ze ja się nie zmierzylam. Ale dla mnie to wynik na wadze się liczy nigdy nie patrzyłam na miarę ;)

Anja nadal nie wiem co to interval :D

Leci dziś ze mnie. Spaliłam 600kcla wiec więcej niż zwykle pfffff idę pod prysznic