My pojechaliśmy do zabawkowego a pozniej do Burger Kinga. Do ciemnej nocy grał i spiewał do mikrofonu

u nas chłopcy też tylko mad morze i nad morze. Ale woda jeszcze zimna u nas niestety.

Strasznie go komary pogryzły. Wielkie burchle z cieknąca ropą. Przemyłam mu octem. Przyjemnie nie było. Jutro do lekarza pójdę niech da coś bo na bank alergia.

O Olim.

Oli dziś wył,widać było,że swędzi go twarz a to na rękach boli. Posmarowałam mu Loccil. Kacper go dostał na wysypkę. I jak narazie jest lepiej. 

Na ręce. Dziś jużlepiej. Rano jak mu smarowałam tą maścią to ulgę widac było na jego twarzy. Swędzieć musi strasznie. I buzia też cała pogryziona tylko,że mniejsze parchy

W domu go tak pogryzły. Jak spał w nocy. Wlasnie wróciłam z sadzenia kwiatków. Posadzilam sobie lawendę:D 

Ha ha ha. Dobre. Sa kleszcze I u nas.komary I muchy tez odstrasza. To dzis grilujecie?

Nasi zjedli śniadanie i nawet nie wiem która była jak na podworko poszli. Na pewno po 8' jedziemy dziś oglądać samochód.

Tak w domku. o w takim. Kupujemy VW    Tourana