Nic takiego nie spotkałam na stronie.Ewentualnie zadzwonie,albo się przejdę,bo mieszkam obok :) Tylko nie chce mi się biegać w tą i z powrotem po schodach na 3 piętro...chociażby dlatego,że ból miednicy i pachwin....doprowadza mnie czasami do łez...bo promieniuje mi na kręgosłup.Żyć nie umierać,a ja chciałam sprzątać ...haha lepiej odpuszczę :) 

Dziękuje za pocieszenie :)

Nie wiem ona czasami wpędza mnie w poczucie,że jestem niedoświadczoną przyszłą matką panikarą ...^^ a ja po prostu chce by moja kruszynka była zdrowa i jak najszybciej wróciła ze mną do domu.

Ja bym na Twojej miejscu palnęła ją w cymbał :D

Ostatnio często używam tego sformułowania xD mój lekarz jak się zapytam za tydzień na wizycie jak szyjka i powoemi znowu "dobrze" to też mu palne w cymbał :D

Ooo Andzior to się wreszcie doczekałaś :P wysyp wrześniówek się zaczął :D

Andziu ja trzymam kciuki :* jakos to pojdzie :) glowa do gory :*

hej dziewczyny... widze ze u was sie juz wypakujecie... moze wy odczarujecie zastuj wrzesnioweczkowych dzidziusiow.. i oczywiscie wpisuje sie do was jako przyszla mamusia .. mam termin na 11wrzesnia... i oczywiscie gratuluje rozpakowanym mamom 

ANDZIOR WKOŃCU SIĘ DOCZEKAŁAŚ. Powodzenia i garulacje!

Heeej:) tez jestem tu od niedawna i tylko podgladam co ciakawego sie u Was dzieje:) dzisiaj postanowilam napisac:) jestem dokladnie w 38 tc i w poniedzialek idziemy umowic date cc ( ze wzgledu na zwyrodnienie siatkowek) zyje nadzieja,ze spokojnie dotrwam do terminu cc:) aaa bedziemy mieli synka Aleksandra, w srode bylismy na ostatniej juz wizycie i maly wazy ok 3200 :) pozdrawiam

a mi dzis czop odchodzi... i skurcze mam od wczoraj... glowa mnie boli... wogole to czuje ze juz niedlugo i tez sie rozpakuje