no pewnie :) sklep nie zając nie ucieknie:)

Ewcia, to niewykluczone, ze odezwę się do Ciebie o wskazówki w sprawie firmy... bo jak dalej tak pojdzie to samozatrudnienie bedzie jdyna nasza szansą na przyszlośc

Dziękuję Ewciu. Zobaczę na początku września ile ostatecznie będę miała godzin w szkole i czy mi się będzie opłacało założyć firmę. 12 lat temu opłacało się . Teraz chyba nie bardzo.

Jak widzicie pomagac możemy tez sobie wiedzą i doświadczeniem:-). Super ten klub wymyslilas Ancia:-*

Jak swoją drogą służę pomocą w angielskim i kontaktach z nauczycielami i prawem oświatowym i przepisami szkolnymi.

ja niestety nie mam czym Wam pomóc :/ może doświadczeniem mamusinym, odrobinę lizłam prawa starając się bronić przed długami teściów :/ co rzeczywiście bym mogła to zrobić maniciure czy makijaż male niestety chyba nie dojedziecie do mnie tylko lub specjalnie po to :) (choć to też nie jest wyuczone- od taki samouk ze mnie i hobbysta- chciałąm się kształcić ale nogami się nakryłam jak za miesiąc studió miałąm płącić 550 zł)

Kasiu w koncu w zasadach klubu jest uwzgledniona pomoc zarowno duchowa jak i fizyczna:)

Maja, nigdy nie wiadomo co sie moze przydać... doradztwo w sprawach makijażu np?

Dokładnie - każda ma jakieś inne zdolności i umiejętności i to dobrze. A jesli chodzi o problemy z kredytami / komornikami to warto mieć kogoś, kto ewentualnie Ci podpowie bo sam tego dwośiadczył. To bardzo cenne tak samo jak rady na 40stce bo z zycia wziete.

Makijaz to nie,ale dobor kosmetykow czy kolorystykę dlaczego nie