Zglisilam się rano naczczo. Okazało się ze jestem 5 w kolejce Noi moja cesarska została przełożona na jutro. Pozwolili mi zjeść. Kończę jeść, wchodzi lekarz. -Dużo pani tej bułki zjadła? - no prawie cała. - A to juz nic. Bo sala się zwolniła i chciałem już zrobić cięcie. Dobra to jutro 8.15 widzimy się na stole No to czekamy :(

Mamuska2016 ale masz fajnie że to już jutro :) mi już też ciężko i chciałabym urodzić tylko że u mnie w środę dopiero 37 tydzień się zacznie więc jeszcze trochę przede mną...

mamuska trzymam mocno kciuki 

Też Ci zazdroszczę mamuśka. Ja już popadam w paranoje.. Wydaje mi się, że brzuch mi się obniżył,. coraz częściej boli mnie brzuch, o spaniu w nocy to w ogóle nie mam co marzyć... Chciałabym mieć to już za sobą, a w czwartek dopiero 35 tc...  Lekarz mi mówił, że pewnie urodzę przed terminem, z racji małej ilości wód i teraz czekać na niewiadomą.. Wizytę mam dopiero umówioną na 30 marca i teraz czekać 9 dni jak na szpilkach..

Mamuska2016 powodzenia :) już tylko minuty dzielą Cię od spotkania z córcią :) czekamy na informacje jak dojdziesz do siebie po cc :)

Mamuska powodzenia! :-D my od wczoraj jesteśmy w szpitalu, mamy za mało wód owodniowych, ktg też wczoraj wskazywało czynność skurczową... Jeśli wody nadal będą ubywać prawdopodobnie wywołają poród, boję się o małą z tymi wodami nieciekawie to wygląda :-(

Mamuśka jak ja ci zazdroszcze, ja juz sie doczekac nie moge mimo niewiadomej jezeli chodzi o porod. A tak serio to juz mi ciezko, niby brzuch ie duzy ale chodze tak wolno jak żółw, spac w nocy nie spie wkladam poduszki miedzy nogi i tak nic to nie daje. Kosc lonwa czesiej boli, brzuch napina cie co dziennie i za przyjemne to nie jest. Wczoraj bylam u gina z NFZ to sprawdzal szyjke mowi ze dluga wiec swieta pewnie jeszcze przechodze. Dzis na 13 mam wizyte u prywatnego ostatnie usg dowiem sie ile maly wazy, sprawdzi mi tez szyjke jemu jakos bardzoej ufam dam znac co i jak :) A z moim S od 2 dni ciche dni nie chce mi sie z nim gadac ehh wczoraj nawet nie zapytal jak u lekarza, idiot.... :/

Sylwia, witaj w klubie, ja z mężem też od 2 dni mamy ciche dni, odzywamy się do siebie tylko jak coś chcemy albo żeby popluć jadem. Nie wiem czy to przez hormony czy nie, ale idiota nie rozumie, że przez to nie cierpie tylko ja ale i dziecko.

Sylwia i jak po wizycie ile maly wazy ? Mamuska daj znac szczesciaro co i jak bo ty juz pewnie tulisz swoje malenstwo ... Nam tez juz ciezko , brzuch napiety do przodu mnie wywalilo i ciezko sie oddycha ze masakra ale juz blizej niz dalej :)

paaulinaa będzie dobrze :) już masz ciążę donoszoną :) daj znać jak będziesz coś więcej wiedziała ;)