Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

Kurcze na urlopie jest a nr.podaje a i owszem ale do swojej hm...sekretarki ?

Poczekam chyba nie będzie aż tak źle.

Albo zapytam Panią w aptece.

Żałuje tylko,że nie chodzę państwowo do lekarza bo tu płace  nic z tego nie mam,gówno wiem za przeproszeniem,na każdej wizycie słyszę tylko czego nie powinnam jesc a o zdrowiu mnie i maleństwa to sobie możemy wspólnie przemilczec.

Mam nadzieję,że drugie dziecko będzie mi dane rodzic gdzie indziej i nie będę zmuszona łazic do lekarzy ze szpitala prywatnie tylko dlatego żeby się Tobą później w szpitalu zajeli a nie olewali jak inne matki.

Ja nie wiem czemu każdemu lekarzowi trzeba dawac łapówi ?

mmmm....zgroza jakaś.

Obym następnym razem rodziła w Anglii może i się uda mam nadzieję.

Sist tam rodziła do lekarza nie chodziła i ją traktowali jak człowieka. 

dziwne, ze chodzisz prywatnie do lekarza i tak cie traktuja. moj ginekolog jest naprawde bardzo mily, kiedy chce dzownie pytam odpowiada na kazde pytanie, fakt troche zapomina o niektorych badaniach i zadko robi usg ale ogolnie narzekac nie moge. i nie bedzie mojego porodu odbierac bo jak ostatnio powiedzial zrezygnowal sam z pracy lekarza w szpitalu (i nie dziwie sie) ale nie zaluje, ze wybralam jego. wydaje te pieniazki a wiem, ze dobrze prowadzi moją ciąże
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

zdecydowanie też się dziwię, moja gin jest naprawde fachurą. Pracuje w szpitalu w którym chce rodzić, jest ordynatorem i nie obnosi się z tym wcale. Każdego swojego pacjenta traktuje indywidualne, np. kiedyś bolał mnie brzuch i podjechałam do szpitala, a jej akurat nie było- jak mówili na recepcji jest w terenie na jakims spotkaniu. Zadzwonili do niej na komórke a ona kazała mi czekać. W ciągu 15 minut była, szybko się przebrała w ciuszki lekarskie i zaprosiła mnie na badanie usg. Oczywiście nic nie zapłaciłam wtedy:) śmiała się, że jestem przewrażliwiona, ale mówiła ze to normalne przy pierwszym dziecku. Uwielbiam do niej chodzić, zawsze chodzę z moim M., to sobie ucinają nieraz dosyć długie rozmowy na temat domu, remontu, ogrzewaniu itp. Nieraz mnie to śmieszy, bo ja leże na tej kozetce czy samlocie, a oni w najlepsze sobie plotkują:) dodam jeszcze że zawsze wszystko mi tłumaczy, o cokolwiek zapytam wywód robi na 15 minut. Naprawde myślę, że dobrze trafiłam.

Polecam zmienić lekarza Gonia, przecież i tak płacisz, wiec za co?, bo po to chodzimy prywatnie zeby  nas godnie traktowano. A mój przypadek opisałam po to żebyś uwierzyła, ze sa dobrzy lekarze...powodzenia!

jesli moge Ci polecic to jest taka fajna stronka http://www.znanylekarz.pl/

ludzie wypowiadja sie na temat lekarzy. dzieki tej stronie znalazlam mojego gina zaufalam opiniom i jestem zadowolona

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

Właśnie tam weszłam :D

I wychodzi,że z tych lekarzy ginekologów u nas w mieście jest najlepszy :D

Ale najbardziej mnie rozbroiła  opinia innej Pani ginekolog od nas wpis i ocena najlepsza :

"Niestety, badanie było bardzo pobieżne, jakby od niechcenia, pani doktor skrytykowała brak depilacji łonowej a nie odniosła się do problemu braku miesiączki. Nieuprzejma, na pytanie o antykoncepcję, drwiąco odparła "w pani wieku, to już tylko zimny prysznic", a mam 45 lat.
Odradzam."
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
ale się uśmiałam, często zastanawiam się na ile ludzie wymyślają takie wpisy a na ile to jest prawda? te wszystkie pozytywne opinie tez często sami lekarze czy rodzina sobie wypisują..tak słyszałam..:) no ale jak same nie sprobujemy, to nie będziemy wiedziały.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

Sądzę że prawdziwe akurat o niej dobrych opinii bnie słyszałam nigdy,o moim lekarzu słyszałam ale teraz się zmienił podobno i nie jest taki jak wcześniej humorki miewa.

Z resztą ja się kiedyś spotkałam z lekarką rodzinną jak byłam raz u niej żeby mi wypisała skierowania na badania żebym nie musiała płacic tylko państwowo i tam jej dałam kartke którą miałam od gin.i były badania a że ja nie wiedziałam,że Ona nie może na wszystkie badania skierowań wypisac to się jej pytałam o skierowanie na tokso i hiv chyba a ta się ze mnie śmieje czujesz ? Zamiast mi pow.że nie może to sorry no walnięta z deka.

Albo najeżdza na mnie,żebym do niej więcej nie przychodziła po skierowania bo mi nie ma ochoty wypisywac jak sobie chodzę prywatnie to mam sobie za badania sama płacic a nie ją truc żeby mi wypisała. Dlatego się chce przepisac,szkoda,że tego wcześniej nie zrobiłam. Bo inni lekarze rodzinni bez problemu przepisują. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
kurcze, a ja się nie skapnełam, że mogę iść po skierowanie na bezpłatne badania do internisty! czyli jak to jest, jak dostane skierowanie od gin, to mogę iśc do swojego rodzinnego zeby mi jeszcze raz wystawił ale juz bezpłatnie? ja niestety musze za wszystkie badania płacć bo moja gin nie ma podpisanej umowy z zadnym labolatorium..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
Tak możesz poprosisz żeby Ci wypisała tylko musisz isc do jakiejs miłej bo niektórzy nie chcą wypisywac. Na wszystkie Ci nie da ale zawsze jakieś 50 czy 100zł zaoszczędzisz. Mi na te pierwsze badania wypisała ale pow.żebym więcej nie przychodziła cóż...bez komentarza,ale zawsze zaoszczędziłam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1984

Co u WAs dziewczyny?jak się dziś czujecie?

Mnie dziś dopadło rozwolnienie...o 6 rano:( coś mi się wydaje,że to moja nowa dieta...która jest bogata w  żelazo:( hemoglobina za niska muszę jeść a tuod tego rozwolnienie:(masakra

A jak u WAs?pozdrawiam:)