Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-10-17 16:29
Oj Kasiu jak ja bym chciała takie ciepło:P my jak na spacer idziemy to Lenka wygląda jak eskimos bo ma płaszczyk puchaty:D noi czapka a ona tak nie lubi się w to wszystko ubierać...
Moja teczka się odnalazła ale jak narazie jej nie mam bo okazało się że koleżanka wzięła ja i zapomniała mi dać znać. Ale teraz jej nie ma w Pl wraca dopiero w grudniu więc musze cierpliwie czekać na nią a boję się że coś pomyliło jej sie i okaże sie potem że jak wróci to że jednak nie ma tej teczki w domu:( ach ta niepewność...
Co do lotu z dzieckiem to ja nie leciałam z wózkiem tylko z nosidełkiem ale procedura jest ta sama tzn. bierzesz wózek tam gdzie zostawiasz bagaż do luku i dają ci na niego naklejkę przyklejaja na wózek i chodzisz sobie po lotnisku z nim. Potem przy drugiej odprawie (tej gdzie patrzą co masz w bagażu podręcznym) wózek albo składasz i dajesz na taśme do prześwietlenia a jeśli jest za duży to oni biora na bok i sprawdzają "ręcznie". Potem z nowu rozkładasz wózek i czekasz na samolot. Pod samolotem składasz wózek i zostawiasz przeważnie obok przedniego wejścia do samolotu. W samolocie dostajesz pas dla dziecka który przypinasz do swojego i dziecko jest na kolanach. Jak wylondujesz to wózek będzie czekał na dole przy wejściu do samolotu oczywiście złożony wiec musisz sobie poradzić ze skaładniem. Nie wiem szczerze jak to jest z wózkiem jesli składa sie w dwie osobne części czy są wtedy dwie naklejki bo zazwyczaj z tego co zauważyłam to ludzie jeźdżą z tymi spacerówkami typu parasolka albo coś podobnego. Poza tym w anglii wszystkie wózki nawet gondole zazwyczaj składają się całe a nie tak jak u nas że ściagasz góre i składasz stelaż. NIe wiem jaki wózek ty masz kochana.
Oczywiście dla dziecka możesz mieć wszystko to co potrzebne w tym picie woda mleko soczek ile chcesz i nie trzeba pakować w foliowe torebeczki tak jak to się robi np. z kosmetykiami. Pamietaj że wszystkie rzeczy dla dziecka musisz mieć w jednym bagażu podręcznym. i to chyba wszystko:)
2011-10-18 21:08
2011-10-20 17:10
No z tego co wiem to większość linii nie bierze fotelika na pokład tylko do 2 roku życia dziecko siedzi na kolanach no chyba że leci się długo ja leciałam 2 godziny tanimi liniami Ryanair i Wizzair.
2011-10-20 18:41
A co sie stało z Pati??? Zniknęło jej konto:(
2011-10-20 21:09
2011-10-20 22:28
2011-10-21 17:07
Kasiu jak będzie na tyle miejsca to rozłóż na miejsce obok np jakieś grzechotrki pieluszke czy coś to nikt nie usiądzie a potem najwyzej mały ak nie bedzie spac to chwile zawsze moze polezec na fotelu albo posiedziec zawsze inaczej ja mialam np. obok zabawki i kocyk dla lenki.
A co do Pati to dziewczyny na głównej cos pisaly ze cgyba ktos sie do niej o cos czepial nie wiem sama
2011-10-24 19:50
hej . niestety ale szwagierka posiedziala 2 dni z Filipkiem i okazało sie ze ma ciaze zagrozona i nie moze dzwigac itd. wiec Fifcio trafił do tego pywatnego zlobka o ktorym juz pisalam . Rraz bylismy razem killka godzin , potem na drugi dzien byl sam kilka godzin le plakal a ja mialam przeczucie i zadzwonilam do pan i jak mi o tym powidzialy od razu po niego pojechalam . potem mial tydzien przerwy bo mial 3 dniowke w tamtym tyg ;/ pewnie zlapaodniul w zlobku ;/ goraczka 39.8 mowie wam masakra od wtorku do soboty jeczal nam w nocy . dobrze ze P. mial urlop to mi przy nim pomagal:) od dzisiaj Filip znowu do żłobka poszedł i było ok. Ja w srode wracam do pracy i juz niestety jak sie cos bedzie dzialo w zlobku nie bede mogla pojechac po niego tylko moj P. bo ja mam daleko do niego i nie bede miala auta wiec lipa ;/ ale za to Fifek bedzie tylko 3 dni w zlobku a 2 dni z tatusiem :)
W ogole ostatnio go uczymy zostawac z domownikami na kilka godzin i wczoraj zostawilismy go z babcia a my po raz pierwszy od kiedy jest fifi pojechalismy sobie do spa :)) cudownie bylo a tak sie stekinilismy za fifkiem ze myslalam ze go xjem jak wrocilismy .
dziewczyny czy ktoras ma poblem zusypianiem ? bo filip nie chce spac ostatnio w lozeczku , na rekach spi przy cycku a jak go odkladam do lozka to jęczy , nawet to nie jest placz tylko takie wymuszone jęczenie ;/// raz jak P. był na wyjezdzie 3 dniowym to wzielam go do łózka i spał jednał noc ze mna i czy to możliwe ze to przez to??
2011-10-25 21:49
Ja nawet nie wiem co to trzydniowka??? moze dlatego ze narazie maly nie idzie do zlobka i chyba nie pojdzie,zajmie sie nim moja mama jak ja pojde do pracy.
Mysle ze po jednej nocy to chyba nie jest,no chyba ze tak mu sie spodobalo :)
Moj synek w sumie spi wszedzie,najgozej w lozeczku a najbardziej lubie jak spi ze mna wlasnie,nigdy nie sadzilam ze bede to tak lubic,nie mialabym sumienia dac mu spac cala noc w lozeczku,chociaz koldeke mam schowana juz prawei wszystko spakowane wiec wole zeby spal ze mna,tak przynajmniej wiem ze w nocy nie zmarznie bo lubi sie odkopac
Ostatnio usypia w bujaku przy butli i po godz sie budzi z placzem,roznie to u nas bywa ale wieczorne usypianie nie nalezy do najprzyjemniejszych,moze dlatego ze i ja juz jestem zmeczona?
Zazdroszcze wizyty w spa,nigdy nie bylam ale z checia sie kiedys wybiore
U nas dobrze,juz tylko pare dni do przeprowadzki a ja z dnia na dzien coraz bardziej zdenerwowana,boje sie ze mi to co musze wziasc nie wejdzie na przyczepke,no i ten lot samolotem ehhh
Pozdrawiam
2011-10-26 19:30
Hmmm wiesz co trzy dniówka to baardzo wysoka gorączka czasem wymioty i biegunka i do tego po ok 3 dniach wystepuje wysypka.
Koleżanki synek nie chodzi jeszcze do zlobka tylko ona z nim siedzi w domku ale tez zaraz jak skończyl 6 miesięcy to zlapał to . wystarczy ze dziecko wezmiesz do sklepu i juz moze zalapac :/