Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Tam w kółeczku masz zanaczone :) Na Twoim maleństwie trochę widzę chłopca :) ale ja się nie znam i może wcale tak nie jest :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89

Izka gratulacje :) najważniejsze, że zdrowe :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Dziewczyny ja nie wiem co mam w tej ciąży, strasznie w krzyżu mnie boli tak co jakiś czas. Pamietam jak podczas porodu miałam bóle z krzyża i te są zupełnie identyczne, jak złapie to jest nie do wytrzymania...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89

Izka może ostatnio się przemęczałaś ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89

Mnie też czasem boli i ciągnie do podbrzusza, ale właśnie zauważyłam, że tak mam po ciężkim dniu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Właśnie żeby się przemęczać jakoś mega to nie, ale przyznam ze dziwne to jest. Bo jak mnie czasem złapie to masakra. Jak męża mam pod ręka to rozmasowywuje mi to cos tam zawsze to niby daje
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Mnie boli dzis trochę. Ale miałam intensywny dzień. Tyle zajec jak nigdy :P Spokojnie położę się zaraz i będzie git. To nie jest ciągły ból tylko takie coś jakby zakoło i przechodzi. (brzuch ) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89

Ale skoro z maluchem wszystko ok i ginekolog nic nie mówił to chyba nie masz się czym martwić :)

Ja dzisiaj już się nie mogłam powstrzymać i zamówiłam pierwsze drobiazgi dla malucha :)

Jak Wam ogólnie dzień minął ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

I mam zaparcia :( marietta ja to sobie obiecałam, że nic nie kupuje prezynajmniej do połowy ciąży a najlepiej do 7 czy 8 miesiąca. Bo w tamtej ciąży jak się do wiedziałam to poleciałam do sklepu i kupiłam w pepko z 5 bodziaków i się źle skończyło. Teraz mam takie coś jak zrażenie nie wiem jak to nazwać a poza tym mi powiedzielei, że jest nawet jakiś przesąd z tym związany. Ja nie wierzę w przesądy ale poprostu się już raz sparzyłam i zraziłam dlatego chociaż kusi to nic nie kupię przynajmniej do po,lowy ciąży.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marietta89

Ja w przesądy nie wierzę, może dlatego mam do tego takie podejście. Jeśli coś ma się stać to stanie się pod koniec ciąży. Jestem też zdania, że najważniejszy jest spokój psychiczny :) więc trzymam kciuki, żeby Cię nie korciło z zakupami do połowy ciąży i na pewno będzie dobrze, musi być :)