Sasetka a kiedy przeszły ci mdłosci bo mnie strasznie męczą a odwożę dzieci do szkoły i wsiadająć do autobusu przeżywam tortury

Mniej więcej w 12 tyg. Dziś to był epizod krótki chyba zjadłam coś co mi nie przypasowało. 

Wychodzicie na spacery? Ja się boję zarazków i głupia siedzę w domu jak zaklęta :( ale dziś wyjdę się przewietrzyć bo przesada tak w domu tylko siedziec.

 

Szyjka nie chciala współpracować, mały się wymęczył i tętno zanikało. A miał 3700 i 60 cm wiec taki większy ale nie gigant :D co napewno to dluuuuuuugi xD

Ja nie wychodzę zazwyczaj z lenistwa, nie lubię jak jest mi zimno... ale dzisiaj byliśmy na dworze 11-12 i przed chwila wróciliśmy bo tez byliśmy z godzinkę

Jak mi robili o 10 rano ktg to miałam skurcze co 3 minuty i wtedy nie czułam ich, o 17:30 odeszły wody i zaczęły być bolesne skurcze i o 20 jak było na tych 3 cm czy jakoś tak i z tym tętnem nie halo postanowili cc

Ogólnie mam na blogu opis ale hardcorowo opisany bo opisywałam go jakoś na druga noc po porodzie Wiec jeszcze ze pamiętałam to emocje

Dziewczynki ile już przytyłyście?

Ja też wychodzę tylko na zakupy, pogoda paskudna, gdyby chociaż był konkretny mróz i śnieg to byłoby inaczej a tak taka chlapa :/ że odechciewa się wychodzić.

Sasetka ja jestem na minusie 2 kg, ale w pierwszej ciąży to samo było, aż dziwne że nie mam anemii, bo wyniki idealne.

Jej ja już tyle przytyłam, że się trochę martwię :(

Chociaż z drugiej strony to nie ważne ile przytyje ważne żeby dziecko zdrowe było a brzusio niech rośnie :) tylko chodzi o zdrowie nas obojga :)