Koncowka jest najgorsza...tylko sie czeka i czeka...i z godziny na godzine sie mysli moze to juz?????Czas sie wlecze i niewidac konca. Sama niewiesz czym sie zajac... Juz wszystko zrobione,dopiete na ostatni guzik...Przecierz niebedzie sie mylo 10 razy podloge na dzien;)) Ale juz niedlugo i bedziesz miala swoja pocieche:) Wiec korzystaj z czasu i odpoczywaj,zbieraj sily bo pozniej bedziesz potrzebowala jeszcze wiecej:) Zycze wytrwalosci POZRAWIAM:)

ja wlasdnie jak umylam okna to po 4 godzinach wyladowalam na porodówce :)wiec jak chcesz szybciej urodzic to polecam mycie okien mi pomogło :)

Wiem coś na ten temat:D Ja staram się nie myśleć ale przy każdym szczyknięciu mysle że a nóż to już:D To jest straszne...

najlepiej bzykać się z mężem:):):)połozna stwierdziła że to pomaga

Dzięki dziewczyny...Jutro umyje okna, a mąż wcale nie chce mi pomóc urodzić wcześniej...Stwierdził, że boi się zrobić krzywde maleństwu i nie da mu sie przetłumaczyć...ehhh...zostaje czekanie ;)

o martusia  bardzo dobrze stwierdziła,sperma cos tam zawiera i powoduje przespieszenie porodu, wpisz w googlach to zobaczysz, ja nie pamietam jak to sie naywa:) korzystaj z męża puki możesz:)!!!

hihi bo przed wami celibat :P a to coś co zawiera sperma to enzym jakis tam. mnie też trafiał szlag w ostatnich dniach a jak się zaczęło to stwierdziłam że ja jeszcze mam czas :D jak rasowy cykor :P