Chyba nie ma takiej diety,którą jak odstawisz i przejdziesz na normalne jedzenie nie powrócisz do stanu sprzed diety.
Ja mogę ci napisać czego nie jedz:
1.ziemniaków
2 makaronów-pszennych tylko durum
3 białego pieczywa
4.zero słodkiego
powinnaś spożywać 5 posiłków dziennie ostatni o 18stej,codzienne ćwiczenia jeśli masz czas i kasę to polecam siłownie,dużo pij wody mineralnej.Włącz dużo warzyw i owoców.
Sądzę,że te zasady powinny zadziałać a ćwiczenia przyśpieszą odchudzanie a co najważniejsze ciało nabierze mięśni.

od jutra zaczynam mam nadzieje ze dam rade na silke chodze ale nie regularnie bo z niunia nie ma kto mi zostac..najgorsze to ze uwielbiam slodycze...

moja dieta i uwazam ze jest najlepsza to poprostu jesc mniej ,mi bynajmniej pomaga

moja dieta i uwazam ze jest najlepsza to poprostu jesc mniej ,mi bynajmniej pomaga

Popieram wpis koleżanki wyżej, dodaj jeszcze dużo nabiału, najlepiej zero procent tłuszczu i chudego mięsa - niesmażonego, tylko na parze lub pieczonego w filii. Ja mam taką dietę, bo zdiagnozowano u mnie cukrzycę i w ciągu tygodnia zaczęłam chudnąć. Teraz jestem w 7 miesiącu ciąży i przybrałam całe 4 kg! Pierwszy posiłek przej 8:30, ostatni do 18. I dużo ruchu - bieżnia albo rowerek-biegacz. I brzuszki, brzuszki, brzuszki!

Zjesz batonika zrobisz więcej ćwiczeń:)

Ja polecam diete MZWC .. mniej zryj wiecej cwicz mi pomaga,a tez do czerwca musze zleciec ,u mnie od 3 tygodni 3 i pl kg w dol :)

w 3 miesiące 10 kg bez efektu jojo? też bym tak chciała!! jeśli Twoja dieta przyniesie efekty to koniecznie napisz co jadlaś itd ja też jestem na diecie ale efekt dość marny :(( najgorsze jest to,że mam mega wielki zwisający brzuch!! okropnie to wygląda...a lato coraz bliżej! jestem przerażona!!

Wymienilas wszystkie produkty które jem :p

Owszem da sie!
30grudnia zaczelam diete z waga 83,3kg, a 2marca wazylam 69kg i taka wage utrzymywalam ponad miesiac.
Na dzien dzisiejszy waze 70kg, ale to nie efekt jo-jo, ktorego jak narazie nie zauwazylam, tylko dwa dni swiat, podczas ktorych lezalam, zarlam i sralam ;) Przybylo mi wtedy 3kg (jadlam chyba z 5razy tyle co zwykle!), ale juz 2kg sie pozbylam :)

I tak, ja, oporna na diety i inne cuda, jestem zywym dowodem na to, ze sie da, tylko trzeba byc konsekwentym :)