ja zrobilam selekcje w znajomych.
Mialam gröbo ponad setke. Wiekszosci poprostu nie kojarzylam. Po przejrzeniu listy "przyjaciöl"-zostalo mi ich kilka :)

noł łej... :)

dobry pomysl,tylko tez nie chce nikomu robic przykrosci:)

nie sposöb wszystkich spamietac, aczkolwiek pozostawisz tylko tych z ktörymi masz najczesciej kontakt. Jak komus bezie zalerzalo na kontakcie z Tobä- upomni sie ,;-))

Nie kojarzę wszystkich, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. W razie potrzeby łatwiej napisać na priv, nie trzeba czekać na przyjęcie zaproszenia.

Chociaż krótko tu jestem z Wami bo od 8 sierpnia, na razie kojarzę ludzi, mimo, że mam ich sporo w znajomych:-) może dlatego, że dużo spędzam tu czasu i staram się trochę udzielać:-) a nawet jak kogoś zapomnę? To i tak niech sobie tam będzie:-) nie przeszkadza mi:-)

A mnie nie zdarzyło się jeszcze żeby ktoś mi ubliżył :)

Znajomych mam sporo większość kiedyś ja ich zaprosiłam (bo odpowiadały mi ich poglądy etc.) a potem z kimś chciało się porozmawiać na priv w różnych sprawach i tak są... bardzo lubię swoich znajomych :)

Nie , ale nie przeszkadza mi to :-)

Ja tez tak mam , ale tez mi to nie przeszkadza :)

Ja raczej nie zapraszam nikogo jeśli nie chcę wysłać wiadmości, ale wszystkie zaproszenia akceptuje, bo zakładam, że ktoś mnie może zaprosić, żeby właśnie wysłać wiadomość priv. ;) Jeśli tak się nie dzieje, a tej osoby nie kojarzę, to usuwam. :)