Blog: koniczynka87

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
koniczynka87

Ostatnio duzo tych dzieciaczkó sie rodzi - a i ja z racji upałów i niemałego brzuszka już, nieźle wykończona. Myslałam że poród u kuzynki męża mnie ominie jakimś szczęśliwym trafem, ale właśnie zadryndał telefon od jej mamy.

I chcąć nie chcąć czekam na jej narzeczonego i ruszam do szpitala - bo to troszkę daleko, ale dopiero pierwsza faza porodu się rozpoczęła więc z powodzeniem zdążymy :)

Dzielny tatuś chce przeciąć pępowinę - zawsze bawi mnie taka odwaga "PRZED" bo później tylko miejsce pod oknem zajęte he he :D i albo głowa za oknem albo nieprzytomny pod oknem :D

 

Dobra, uciekam, bo juz czas :)

Podobno ma byc chłopeic - Staś -a  czy będzie to się okaze :)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35

trzymaj się i uważaj na siebie...szczęśliwego rozwiazania dla kuzynki a dla jej narzeczonego duzo odwagi :) jak również dla dzidzi i mamy dużo zdrówka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983

Widzę, że  nie dają Ci wypaść z zawodu i zapewniają ciągłe praktyki;) Nie daj się tak eksploatować, szcególnie, że teraz ta pogoda nam ciężarnym nie sprzyja. Pozdrawiam